Roboty i ludzie polecą razem na Marsa

W przyszłych misjach ludzi wspomogą automaty. NASA testuje je teraz na Ziemi, na pustyni w Arizonie. Wkrótce polecą w kosmos

Publikacja: 18.09.2010 00:45

ATHLETE będzie wołem roboczym przyszłych misji

ATHLETE będzie wołem roboczym przyszłych misji

Foto: NASA

Następną generację zdalnie sterowanych robotów i pojazdów, które pomogą astronautom w misjach na asteroidy i Marsa, NASA testuje na pustyni w Arizonie. Idealne warunki dla takich prób inżynierowie znaleźli na suchych jak pieprz terenach pokrytych morzem piasku z nieprzyjaznymi skałami na skraju Wielkiego Kanionu.

Na bazę wypadową NASA wybrała obóz w pobliży Black Point Lava Flow na północy stanu Arizona. Inżynierowie spędzili tam dwa tygodnie, przeprowadzając serię testów. Próbowali kilku pomysłów poruszania się robotów i przewożenia ludzi. Testowali między innymi łaziki, wyposażone w sześć nóg z niewielkimi kółkami. Łaziki będą w przyszłości kroczyć i toczyć po powierzchni planet jak gigantyczne kraby.

Jednym z nich jest ATHLETE (All-Terrain, Hex-Limbed, Extra-Terrestrial Explorer) podstawowy moduł transportowy dla przyszłych misji pozaziemskich. To skrzyżowanie pojazdu z robotem. Potężne nogi są w stanie utrzymać i przenosić ładunek na wysokości od metra do sześciu. Każda z kończyn jest ramieniem robota, zdolnym do wykonywania ruchów niezależnych od pozostałych ramion.

– Użyliśmy ramion robota do naszego aktywnego zawieszenia, ale możemy też odłączyć kółko i na końcu kończyny umieścić jakieś narzędzie – powiedziała Julie Townsend, inżynier z Jet Propulsion Laboratory NASA, która prowadzi testy urządzenia na pustyni. – Mamy tu doskonałe warunki do prowadzenia takich testów.

– Bardzo zróżnicowany teren powstał w wyniku zjawisk wulkanicznych, które w przybliżeniu przypominają krajobraz, jaki możemy znaleźć na Księżycu – powiedział Joe Kosmo, menedżer misji nazwanej Desert RATS (Research and Technology Studies). – Jest tu też wiele miejsc, które mogą udawać powierzchnię Marsa. Ukształtowanie terenu umożliwia realizację naszych eksperymentów.

[srodtytul]Tandem z łazików[/srodtytul]

Inny pojazd testowany na pustyni Space Exploration Vehicle to łazik wielkości samochodu dostawczego. W jego ciśnieniowym module dwaj astronauci będą mogli przetrwać 14 dni. Inżynierowie testowali na pustyni dwa takie pojazdy poruszające się obok siebie. Głównym zadaniem testu było sprawdzenie koordynacji zdalnie sterowanych maszyn. Podczas prób tandem oddalił się od bazy na ponad 240 km. Łaziki konstruowane na potrzeby dawnych misji Apollo były w stanie przebyć maksimum 10 km.

Każde z sześciu kół ma możliwość sterowania w zakresie 360 stopni. Może poruszać się w każdym kierunku, a w razie napotkania przeszkody może ją obejść. Mike Gernhardt, astronauta NASA odpowiedzialny za program łazików, uważa, że najważniejszym problemem do rozwiązania jest szybkie opuszczanie i powrót astronauty na pokład łazika.

– Wyjście na zewnątrz stacji kosmicznej zajmuje obecnie sześć godzin, tymczasem w przypadku testowanego pojazdu zajmuje to dziesięć minut – powiedział Gernhardt.

Inżynierowie testowali też stałą bazę. Na początek będzie to niewielki kontener nazwany roboczo Habitat Demonstration Unit. Załoga zbierająca próbki gruntu będzie mogła przeprowadzać tam ich analizę, zaopatrzyć się w energię, niezbędną do dalszej pracy. Astronauci skorzystają też w razie potrzeby z pomocy medycznej

[srodtytul]Korpus z głową [/srodtytul]

Pierwszym robotem testowanym w warunkach nieważkości będzie Robonaut 2. Poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną w ostatniej misji promu kosmicznego przewidzianej na luty przyszłego roku.

Automat ma głowę i korpus z dwoma rękami i dłońmi o podobnych możliwościach, jak ludzkie. Będzie asystentem astronautów na stacji orbitalnej. Konstruktorzy będą obserwować jego zachowanie w warunkach nieważkości.

– Nowe pokolenia robotów, choć nie zastąpią żywych ludzi, to mogą być ich towarzyszami i służyć pomocą w kosmosie i na Ziemi – powiedział John Olson dyrektor Exploration Systems Integrations Office w NASA.

Robot ma się poruszać na sposób ludzki i posługiwać się takimi samymi narzędziami, jak astronauci. W przyszłości największym pożytkiem z tego robota będzie możliwość asysty podczas wyjątkowo trudnych lub niebezpiecznych prac na zewnątrz stacji kosmicznej.

Robot nie ma jeszcze należytej ochrony przed promieniowaniem i ekstremalnie niską temperaturą.

Kiedy znajdzie się na pokładzie stacji orbitalnej, w pierwszej kolejności sprawdzana będzie jego odporność na niewielką grawitację i promieniowanie oraz interferencje elektromagnetyczne wewnątrz stacji. Doświadczenia zebrane podczas pierwszej wyprawy posłużą do opracowania udoskonalonego oprogramowania robota, tak aby w przyszłości wykonywał najbardziej skomplikowane zadania.

Na razie Robonaut przechodzi intensywne badania na Ziemi: sprawdzana jest jego odporność na wibracje, próżnię i promieniowanie.

Więcej na temat testów robotów: www.nasa.gov

Następną generację zdalnie sterowanych robotów i pojazdów, które pomogą astronautom w misjach na asteroidy i Marsa, NASA testuje na pustyni w Arizonie. Idealne warunki dla takich prób inżynierowie znaleźli na suchych jak pieprz terenach pokrytych morzem piasku z nieprzyjaznymi skałami na skraju Wielkiego Kanionu.

Na bazę wypadową NASA wybrała obóz w pobliży Black Point Lava Flow na północy stanu Arizona. Inżynierowie spędzili tam dwa tygodnie, przeprowadzając serię testów. Próbowali kilku pomysłów poruszania się robotów i przewożenia ludzi. Testowali między innymi łaziki, wyposażone w sześć nóg z niewielkimi kółkami. Łaziki będą w przyszłości kroczyć i toczyć po powierzchni planet jak gigantyczne kraby.

Pozostało 83% artykułu
Kosmos
Naukowcy ostrzegają przed superrozbłyskiem Słońca. Jakie mogą być jego skutki dla Ziemi?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Kosmos
Już dziś noc spadających gwiazd. To przedostatnie takie zjawisko w tym roku
Kosmos
Przełomowe odkrycie przy pomocy teleskopu Webba. To galaktyka z początków wszechświata
Kosmos
Tajemnice prehistorycznego Marsa. Nowe odkrycie dotyczące wody na Czerwonej Planecie
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Kosmos
NASA odkryła siedem kolejnych „ciemnych komet”. To im zawdzięczamy życie na Ziemi?