Kościół katolicki nakazuje swoim członkom spowiadać się przynajmniej raz w roku – w okresie wielkanocnym. Ale wierzący Polacy robią to o wiele częściej. Ponad połowa z nich (51,7 proc.) deklaruje, że spowiada się kilka razy w ciągu roku, 46,5 proc. – co najmniej raz w miesiącu. Jedynie 1,7 proc. badanych spowiada się raz w roku. To wyniki sondażu przeprowadzonego przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego na zlecenie tygodnika „Niedziela”.
– Jest lepiej, niż się spodziewałem – komentuje „Rz” dominikanin o. Maciej Zięba. – Pokazuje to, że wiara polskich katolików nie jest minimalistyczna, a momenty skruchy i potrzeba nawrócenia są powszechne wśród wierzących.
Wynikami sondażu nie jest zaskoczony bp Tadeusz Pieronek. – Do spowiedzi chodzą ludzie, którzy jej potrzebują i naprawdę widzą w niej sens. Szczególnie w Wielkim Poście spowiednicy mają co robić– mówi.
Jarosław Gowin, poseł PO i były redaktor miesięcznika „Znak”, zwraca uwagę na polską odrębność w tej kwestii: –Te wyniki są naprawdę budujące dla Kościoła w Polsce, szczególnie na tle laicyzacji społeczeństw zachodnich, gdzie spowiedź staje się rzadkością.
– Spowiedź to obowiązek katolików, ale wielu z nich nie stosuje się do zaleceń Kościoła chociażby w kwestii środków antykoncepcyjnych – komentuje badanie Joanna Senyszyn, posłanka SLD i zdeklarowana ateistka.