Reklama
Rozwiń
Reklama

Kościoły się jednają, są kłopoty z historią

– Nie możemy wyprzedzać historyków – mówi prymas Muszyński po spotkaniu przedstawicieli Kościoła katolickiego i rosyjskiej Cerkwi w sprawie wspólnego dokumentu o pojednaniu

Publikacja: 25.06.2010 03:46

– Nie będziemy chyba w stanie wypracować wspólnego spojrzenia na historię, ale jako chrześcijanie powinniśmy ją przemyśleć na nowo i wezwać nasze narody do miłości, współdziałania i pokoju – powiedział po zakończeniu rozmów abp Hilarion odpowiedzialny za relacje zewnętrzne patriarchatu moskiewskiego.

Prymas abp Henryk Muszyński przyznał, że z tego powodu niektórym ostateczny dokument może się wydać ogólny, ale – tłumaczył – „nie możemy wyprzedzać historyków”.

Abp Hilarion jako przykład trudnych tematów podał zmiany granic Polski:– Nie powinniśmy omawiać tematów politycznych. Naszym zadaniem jest spojrzenie na historię z kościelnego punktu widzenia i wskazanie w niej błędów, które nas dzielą, aby się nie powtarzały.

Sporną kwestią okazał się też prozelityzm, czyli nawracanie siłą na swoją wiarę.

Strony przedstawiły własne projekty dokumentu, znacznie się różniące. Ustalono „mapę drogową” prac nad wspólnym tekstem. Abp Muszyński poinformował, że rozpocznie go preambuła, w której każdy Kościół określi swą tożsamość. Punktem wyjścia będzie cytat z Listu do Koryntian: „Chrystus pojednał nas z sobą i zlecił nam posługę jednania”. – Chcemy dać wspólne świadectwo Chrystusowej Ewangelii i być znakiem pojednania – mówił prymas.

Reklama
Reklama

Następne spotkanie odbędzie się po wakacjach. Trwają rozmowy o przyjeździe do Polski patriarchy Cyryla na podpisanie dokumentu. Ze źródeł prawosławnych wynika, że byłoby to możliwe w przyszłym roku.

– Nie będziemy chyba w stanie wypracować wspólnego spojrzenia na historię, ale jako chrześcijanie powinniśmy ją przemyśleć na nowo i wezwać nasze narody do miłości, współdziałania i pokoju – powiedział po zakończeniu rozmów abp Hilarion odpowiedzialny za relacje zewnętrzne patriarchatu moskiewskiego.

Prymas abp Henryk Muszyński przyznał, że z tego powodu niektórym ostateczny dokument może się wydać ogólny, ale – tłumaczył – „nie możemy wyprzedzać historyków”.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kościół
Kolejny rekord fundacji ojca Tadeusza Rydzyka. Podatnicy hojni jak nigdy
Kościół
Z agencji towarzyskiej do klubokawiarni ewangelizacyjnej. Ksiądz otwiera lokal w centrum Warszawy
Kościół
Nowe badania: Czy Jan Paweł II wciąż jest autorytetem dla Polaków?
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Kościół
Biskup Krzysztof Zadarko: Nie widzę manifestacji muzułmanów. Widzę marsze z hasłami nienawiści
Reklama
Reklama