Problemy z Tele 2 mają głównie osoby, które chcą rozwiązać umowę z operatorem przez telefon. Wielu klientów nie zdaje sobie sprawy, że powinni złożyć wypowiedzenie na piśmie. Tymczasem konsultanci im o tym nie mówią.
- Ludzie zawierają umowy, choć nie znają ich warunków. A to właśnie umowa wskazuje sposób, w jaki można ją rozwiązać -mówi Jadwiga Reder-Sadowska, rzecznik praw konsumentów w Jeleniej Górze.
Klienci są przekonani, że do rezygnacji wystarczy oświadczenie złożone pracownikowi call center. Tak jednak nie jest. Regulamin Tele 2 przewiduje, że wypowiedzieć umowę trzeba koniecznie w formie pisemnej. Najlepiej wysłać list polecony. Wysłanie wypowiedzenia nie oznacza, że przestaną przychodzić do nas faktury. Zaczyna bowiem biec na koniec miesiąca kalendarzowego następującego po miesiącu, w którym wpłynie do Tele 2.
Gdy więc list dotrze tam 1 października, to umowa przestanie obowiązywać dopiero pod koniec listopada. Co istotne, klienci - mimo że umowę zawarli przez telefon - powinni też znać jej dokładną datę.
Warto również pamiętać, że bez prawomocnego wyroku sądowego nie jest możliwa przymusowa egzekucja należności przez komornika. Klientów nie powinny więc przerażać groźne na pierwszy rzut oka pisma z firm windykacyjnych.