Za awarię abonent nie płaci

Konsument ma prawo do zwrotu części abonamentu za Internet od chwili, gdy zabrakło jego sygnału

Publikacja: 25.10.2010 04:42

Za awarię abonent nie płaci

Foto: www.sxc.hu

Nasze Radio, spółka z Sieradza, naruszała zbiorowe interesy konsumentów, stosując niedozwolone postanowienia w umowach o korzystanie z Internetu. Tak uznał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na spółkę karę w wysokości 4 tys. zł.

Za każdy dzień przerwy wynikającej z winy operatora dłuższej niż 24 godziny spółka zobowiązała się do zwrotu (na pisemny wniosek abonenta) kwoty w wysokości jednej trzydziestej abonamentu na usługi internetowe. Zastrzegała też, że za moment awarii uważa się dzień otrzymania pocztą zgłoszenia o jej powstaniu. Zdaniem prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za czas powstania awarii Internetu powinna być uznana chwila przerwania sygnału. W rezultacie tej nieuczciwej praktyki konsument musiał płacić za udostępnianie mu Internetu także w okresie od wystąpienia awarii do jej zgłoszenia.

[wyimek]4 tys zł taką karę nałożył na spółkę „Nasze Radio” UOKiK[/wyimek]

– [b]W myśl [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] niedozwolone jest postanowienie, które wyłącza lub istotnie ogranicza odpowiedzialność wobec konsumenta za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania.[/b] Jednocześnie niedozwolone jest postanowienie umowne nakładające na konsumenta obowiązek wykonania zobowiązania, kiedy z kolei kontrahent nie realizuje swojego – stwierdził w swojej decyzji prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Postanowienie mówiące, że operator traci prawo do wynagrodzenia na skutek przerwy w dostępie do usługi dopiero po pewnym czasie, tak samo jak nie od razu musi zwrócić część wynagrodzenia za niewykonane usługi, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów uznał za rażąco naruszające interesy konsumentów i sprzeczne z dobrymi obyczajami.

Przyjęte przez spółkę rozwiązania oznaczały, że konsument był zmuszony do uiszczania zapłaty za świadczenie, którego nie otrzymał. Jednocześnie operator nie świadcząc swojego zobowiązania, uzyskiwał świadczenie wzajemne, które powinien otrzymać jedynie po należytym wykonaniu umowy. To było wykorzystywanie przez operatora przewagi kontraktowej w celu narzucenia konsumentowi niekorzystnego dla niego rozwiązania.

Prezes UOKiK wziął pod uwagę, że spółka zaniechała niedozwolonej praktyki. To była okoliczność, która uzasadniała obniżenie kary.

– Spółka została zobowiązana do doręczenia aneksów do wszystkich umów o świadczenie usług internetowych zawierających niedozwolone postanowienia. Decyzja nie jest jeszcze prawomocna, przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów – wyjaśnił Ernest Makowski, specjalista w UOKiK.

Przypomina jednocześnie, że zgodnie z prawem [b]operator może żądać od abonenta opłat tylko za wykonaną usługę udostępnienia Internetu.[/b]

Nasze Radio, spółka z Sieradza, naruszała zbiorowe interesy konsumentów, stosując niedozwolone postanowienia w umowach o korzystanie z Internetu. Tak uznał prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który nałożył na spółkę karę w wysokości 4 tys. zł.

Za każdy dzień przerwy wynikającej z winy operatora dłuższej niż 24 godziny spółka zobowiązała się do zwrotu (na pisemny wniosek abonenta) kwoty w wysokości jednej trzydziestej abonamentu na usługi internetowe. Zastrzegała też, że za moment awarii uważa się dzień otrzymania pocztą zgłoszenia o jej powstaniu. Zdaniem prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów za czas powstania awarii Internetu powinna być uznana chwila przerwania sygnału. W rezultacie tej nieuczciwej praktyki konsument musiał płacić za udostępnianie mu Internetu także w okresie od wystąpienia awarii do jej zgłoszenia.

W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"