Reklama
Rozwiń

Reklama Suzuki Motor nie wprowadzała klientów w błąd co do ceny auta

Reklamodawca powinien dołożyć należytej staranności w celu zmaksymalizowania czytelności przekazów dotyczących rzeczywistej ceny prezentowanego produktu, szczególnie w przypadku sprzedaży ratalnej.

Publikacja: 08.08.2014 14:35

Reklama Suzuki Motor Poland nie wprowadzała klientów w błąd co do ceny auta

Reklama Suzuki Motor Poland nie wprowadzała klientów w błąd co do ceny auta

Foto: Informacja Prasowa

To sedno niedawnej uchwały Komisji Etyki Reklamy, która rozpatrywała skargę konsumenta wniesioną przeciwko spółce Suzuki Motor Poland (sygn. akt: K/20/14).

Przedmiotem skargi była reklama telewizyjna pojazdu SUZUKI SX4.

Skarżący podniósł w skardze, iż lektor w trakcie emisji spotu informuje, że auto można kupić za 22400 zł, nie dopowiada jednak, że jest to jedna trzecia faktycznej ceny. Informacja tak owszem została podana, ale drobnym drukiem na dole ekranu.

- Reklama jest nierzetelna bo sugeruje, że auto jest okazyjnie tanie - stwierdził konsument.

Skargę poparł arbiter-referent. Wniósł m.in. o uznanie reklamy za niezgodną z art. 8  i 10 ust. 1 Kodeksu Etyki Reklamy, w myśl których reklama nie może nadużywać zaufania odbiorcy, wykorzystywać jego braku doświadczenia lub wiedzy oraz wprowadzać w błąd jej odbiorców, w szczególności w odniesieniu do wartości produktu, jego rzeczywistej ceny, warunków płatności, w szczególności takich jak: sprzedaż ratalna, leasing, sprzedaż na kredyt, sprzedaż okazyjna.

(Nie)przeładowany przekaz

Spółka w pisemnej odpowiedzi na skargę stwierdziła, iż reklama wyraźnie informuje o możliwości nabycia pojazdu w kredycie z określonym udziałem gotówkowym klienta.

- Skarżący myli się twierdząc, że lektor mówi, iż auto można kupić za 22400 zł, a w ślad za tym reklama sugeruje, że auto jest okazyjnie tanie - zaznaczyła spółka. - Takich informacji reklama nie zawiera. Lektor informuje jedynie, bez użycia czasownika, o progu finansowym jaki umożliwia skorzystanie z oferty kredytowej - dodała.

Informacja lektora została wyraźnie i dostatecznie uszczegółowiona przez:

- wskazanie graficzne „w kredycie 3x33",

- gwiazdkę przy kwocie, wskazującą na konieczność zapoznania się ze szczegółami,

- uszczegółowienie informacji na dole ekranu,

- werbalne zaproszenie do salonów Suzuki, gdzie klient może otrzymać dodatkowe wyjaśnienia.

Zdaniem spółki taki sposób prezentowania informacji odpowiada standardom rynkowym i krótkiej formie reklamy, bowiem przekaz przeładowany informacjami byłby po prostu nieczytelny.

W ocenie Suzuki Motor, reklama prezentuje informacje w sposób wyważony, z zachowaniem zasad odpowiedzialności społecznej i uczciwej konkurencji.

Ponadto skarga została wniesiona wyłącznie przez jedną osobę w sytuacji, kiedy dostęp do reklamy miało kilka milionów odbiorców, co - w ocenie spółki -  jest wystarczającym potwierdzeniem, że reklama nie wprowadza w błąd.

Czytelność przede wszystkim

Zespół orzekający uznał jednak, że przedmiotowa reklama była prowadzona w poczuciu odpowiedzialności społecznej oraz zgodnie z dobrymi obyczajami. Nie dopatrzył się również w prezentowanym spocie nadużywania zaufania odbiorców lub wykorzystywania ich braku doświadczenia lub wiedzy bądź wprowadzania odbiorców w błąd co do ceny reklamowanego produktu (uchwała z 5 czerwca 2014 r. nr ZO 47/14).

Jednocześnie, skład orzekający zalecił reklamodawcy dokładanie należytej staranności w celu zmaksymalizowania czytelności przekazów reklamowych dotyczących rzeczywistej ceny reklamowanego produktu, w szczególności w przypadku sprzedaży ratalnej.

To sedno niedawnej uchwały Komisji Etyki Reklamy, która rozpatrywała skargę konsumenta wniesioną przeciwko spółce Suzuki Motor Poland (sygn. akt: K/20/14).

Przedmiotem skargi była reklama telewizyjna pojazdu SUZUKI SX4.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Spadki i darowizny
Jak długo można żądać zachowku? Prawo jasno wskazuje termin przedawnienia
Praca, Emerytury i renty
Bogdan Święczkowski interweniuje u prezesa ZUS. „Problem dotyczy tysięcy osób"
Zawody prawnicze
„Sądy przekazały sprawy radcom”. Dziekan ORA o skutkach protestu adwokatów
Konsumenci
Tysiąc frankowiczów wygrywa z mBankiem. Prawomocny wyrok w głośnej sprawie
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono