Jakie są oczekiwania Kancelarii Prezydenta, jeżeli chodzi o prace nad prezydenckim projektem dot. kredytów walutowych? Odbyło się w Sejmie pierwsze czytanie, projekt trafił do Komisji Finansów Publicznych, która jak dotąd nie podjęła jednak nad nim prac.
Minister w Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha: Prezydent Andrzej Duda nie ma bezpośredniego wpływu na tempo prac, które zależy od parlamentu. Natomiast pan prezydent - i to formalnie zostało zgłoszone marszałkowi Sejmu - wyznaczył już mnie na swego przedstawiciela w toku dalszych prac legislacyjnych. Jestem zdeterminowany, żeby w porozumieniu i kontakcie z przewodniczącym komisji Finansów Publicznych Jackiem Sasinem, te prace sprawnie podjąć.
W moim przekonaniu - tak zresztą, jak mówił pan prezydent - to jest pierwszy krok. Oczekujemy także działań ze strony banków związanych z odwalutowaniem tych kredytów. Prezydent będzie śledził sytuację, jeżeli chodzi o działania ze strony banków, porozumienia pomiędzy konsumentami a bankami. Jeżeli będzie tego rodzaju potrzeba, to my mamy także zamysły dotyczące kolejnych projektów i inicjatyw legislacyjnych pana prezydenta, kolejnych rozwiązań ustawowych, które mają służyć pomocą tym kredytobiorcom, którzy mając dzisiaj kredyty denominowane czy indeksowane w walutach obcych, są w trudnej sytuacji życiowej i którym należy się pomoc.
Jeżeli chodzi o projekt ustawy spreadowej, jest on realnym wsparciem dla kredytobiorców. Przyjęcie tej ustawy w kształcie zaproponowanym przez prezydenta, będzie prowadziło do obniżenia zobowiązania kredytowego, co będzie się przekładało na obniżenie raty kredytów. Wszyscy kredytobiorcy takich kredytów będą mogli skorzystać na tych rozwiązaniach. Potrzebna jest sprawna praca parlamentu. Oczekuję, że ten proces będzie postępował szybko.
Czy wśród rozwiązań legislacyjnych, co do których, jak pan minister powiedział, w Kancelarii Prezydenta są "zamysły", jest też opcja zakładająca możliwość rezygnacji z kredytu mieszkaniowego w dowolnym momencie dla osób w najtrudniejszej sytuacji finansowej?