Reklama
Rozwiń
Reklama

Za torbę na zakupy zapłacimy także w sklepach odzieżowych

Po hipermarketach na wprowadzenie opłat za jednorazowe opakowania zdecydowały się sieci z odzieżą. Pierwszą jest Reserved

Aktualizacja: 05.01.2010 06:43 Publikacja: 05.01.2010 00:27

Za torbę na zakupy zapłacimy także w sklepach odzieżowych

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Opłaty za torby w sklepach Reserved, największej sieci odzieżowej w Polsce, zaczynają się od 39 gr za najmniejszą papierową torbę. – To wymuszanie pieniędzy, przecież ubrań nie wrzucę do torby z zakupami spożywczymi – napisała do nas jedna z klientek Reserved. Zwłaszcza że o konieczności opłaty za torbę klient dowiaduje się dopiero przy kasie.

– Testowaliśmy poziom akceptacji dla tego rodzaju przedsięwzięć we wszystkich naszych sieciach. Okazało się, że klienci Reserved wyraźnie są za, co nie było tak oczywiste w przypadku innych marek. Zatem na razie nie będziemy wprowadzać papierowych toreb do innych sieci – mówi ”Rz” Dariusz Pachla, wiceprezes LPP, właściciel marek Reserved, Cropp czy House. Jak wyjaśnia, dochód ze sprzedaży toreb w sklepach tej sieci trafi do organizacji ekologicznej WWF.

To kolejna firma wprowadzająca opłaty za dotąd bezpłatnie wydawane torby na zakupy. Trend obserwowany w Europie od kilku lat w Polsce zaczęła sieć IKEA, później kolejne firmy handlowe, jak Real, Carrefour, E. Leclerc czy Biedronka, zaczęły przerzucać na klientów opłaty za opakowania.

Dlatego dzisiaj nawet za zwykłą jednorazową foliówkę w wielu sklepach spożywczych trzeba zapłacić 5 – 20 groszy, a w niektórych przypadkach nawet 60 groszy. Koalicja na rzecz Opakowań Ekologicznych podaje, że koszt wyprodukowania jednej torby to maksymalnie 3 grosze, więc marże handlowców wynoszą nawet kilkaset procent. Największe sieci na wyeliminowaniu bezpłatnych toreb oszczędzają nawet do 10 mln zł rocznie, a dodatkowo zarabiają na ich sprzedaży.

W 2010 roku miała wejść w życie ustawa wprowadzająca do 1 stycznia 2015 r. obowiązkowe opłaty za foliowe torby w sklepach maksymalnie na poziomie 40 groszy. Wiele, zwłaszcza mniejszych, sklepów spożywczych powołując się na nadal nieobowiązującą ustawę, zaczęło też pobierać opłaty za torby do pakowania pieczywa czy warzyw.

Reklama
Reklama

W sierpniu ubiegłego toku kontrowersyjny projekt jednak upadł. – Ustawa w tym kształcie jest zbyt restrykcyjna i wprowadza nowe bariery biurokratyczne. Jej wprowadzenie spowodowałoby wzrost cen, i to wcale niemały, dlatego poprosiłem ministra środowiska o zmiany lub lepsze uzasadnienie obecnego kształtu ustawy – mówił wtedy premier Donald Tusk.

Z projektem nie zgadzają się też producenci opakowań. Ich zdaniem wejście w życie ustawy w tym kształcie spowoduje bankructwo wielu firm, które przez lata inwestowały w unowocześnianie produkcji. – Opracowujemy projekt założeń do projektu ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi. Na obecnym etapie prac rozważane są ostateczne decyzje dotyczące wprowadzenia zmian do proponowanych przepisów także w zakresie objęcia toreb foliowych opłatą recyklingową – podaje biuro prasowe Ministerstwa Środowiska.

Z badań, które przeprowadził dr Piotr Paszko z Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, wynika, że torby foliowe stanowią jedynie 0,5 proc. odpadów na wysypiskach śmieci. W czasie zakupów bierzemy średnio trzy sztuki, przy średnio 3,64 wizyt w sklepie tygodniowo. To bardzo dużo, ale jednocześnie 82 proc. ankietowanych wykorzystuje torby ponownie, zazwyczaj jako worki na śmieci. Statystyczny Polak wykorzystuje aż 300 darmowych foliówek rocznie, ale ich zużycie także z powodu wprowadzenia przez sieci opłat spada.

Na świecie zużywa się 60 milionów ton jednorazowych torebek rocznie, z czego tylko 10 procent trafia do recyklingu.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora: [mail=p.mazurkiewicz@rp.pl]p.mazurkiewicz@rp.pl[/mail][/i]

Opłaty za torby w sklepach Reserved, największej sieci odzieżowej w Polsce, zaczynają się od 39 gr za najmniejszą papierową torbę. – To wymuszanie pieniędzy, przecież ubrań nie wrzucę do torby z zakupami spożywczymi – napisała do nas jedna z klientek Reserved. Zwłaszcza że o konieczności opłaty za torbę klient dowiaduje się dopiero przy kasie.

– Testowaliśmy poziom akceptacji dla tego rodzaju przedsięwzięć we wszystkich naszych sieciach. Okazało się, że klienci Reserved wyraźnie są za, co nie było tak oczywiste w przypadku innych marek. Zatem na razie nie będziemy wprowadzać papierowych toreb do innych sieci – mówi ”Rz” Dariusz Pachla, wiceprezes LPP, właściciel marek Reserved, Cropp czy House. Jak wyjaśnia, dochód ze sprzedaży toreb w sklepach tej sieci trafi do organizacji ekologicznej WWF.

Reklama
Sądy i trybunały
Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej spadła z wokandy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Prawo dla Ciebie
"To nie był film erotyczny". Sąd Najwyższy rozstrzygnął skargę Polsatu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Reklama
Reklama