Z informacji udzielonych nam przez Jadwigę Reder-Sadowską, miejskiego rzecznika konsumentów w Jeleniej Górze, wynika, że skargi dotyczą najczęściej spóźnień pociągów i autobusów, konduktorów, którzy nie chcą potwierdzić na piśmie zaistniałych opóźnień oraz warunków panujących w środkach transportu. Warto zatem się zapoznać z prawami podróżnych wynikającymi z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=A81E8108587D58EA041F1B13DE78C83D?id=115791]ustawy z 15 listopada 1984 r. – Prawo przewozowe[/link].
[b]Opóźnienia[/b]
Jeżeli pociąg lub autobus dojedzie do miejsca przeznaczenia z opóźnieniem, podróżny może wystąpić do przewoźnika o zwrot części ceny biletu. W tym celu powinien się zgłosić do konduktora lub pracownika stacji po potwierdzenie opóźnienia. Zgodnie z przytoczoną ustawą przewoźnik odpowiada także za szkodę, jaką podróżny poniósł na skutek przedwczesnego odjazdu danego środka transportu oraz opóźnionego przyjazdu lub odwołania kursu, jeżeli szkoda wynikła z winy umyślnej lub rażącego niedbalstwa przewoźnika (zastrzeżenie to zostało jednak zakwestionowane w 2008 roku przez Trybunał Konstytucyjny). Turysta musi jednak udowodnić, że właśnie to było przyczyną szkody.
Przykładem takiej sytuacji jest spóźnienie się na samolot z powodu znacznie późniejszego, niż wynika z rozkładu, przyjazdu pociągu. W takim przypadku podróżny może się ubiegać o zwrot pieniędzy za bilet lotniczy.
[b]Wymiana biletu[/b]