Gwarancja producenta a niezgodności towaru z umową sprzedaży

Gwarancja producenta to nie to samo, co niezgodność towaru z umową sprzedaży.

Publikacja: 09.03.2013 12:06

Adam M. kupił golarkę elektryczną. Producent dał roczną gwarancję na ten wyrób. Pyta, czy gwarancja nie powinna trwać przynajmniej dwa lata, skoro zgodnie z przepisami, konsument przez ten czas może reklamować produkt.

Co daje gwarancja

W tym przypadku czytelnik pomylił dwa pojęcia: gwarancji oraz niezgodności towaru z umową sprzedaży. Otóż gwarancja to deklaracja producenta, w której niejako zapewnia, że przez pewien czas produkt nie powinien się na przykład popsuć, jeżeli jest używany zgodnie z instrukcją. Oczywiście sprzęt jest zawodny. Dlatego producent określa np., na jakich zasadach dokonuje naprawy, czy wymiany towaru. I z takiej ochrony klient może korzystać przez czas, jaki w gwarancji wskazał producent. Równie dobrze może to być rok, dwa lata czy trzy.

Czym innym jest natomiast niezgodność towaru z umową sprzedaży. Z taką sytuacją mamy do czynienia choćby wtedy, gdy konsument jest zapewniony przez sprzedawcę, że kupowany produkt ma funkcję, której w rzeczywistości nie ma. Podobnie gdy dany przedmiot nie nadaje się do celu, jakiemu miał służyć. Przykładowo zegarek wodoodporny przecieka, a kosiarka do trawy nie ma własnego napędu, choć w reklamie producenta była informacja, że ma taką funkcję.

14 dni ma sprzedawca na ustosunkowanie się do roszczeń konsumenta, który wytyka wady produktu

Dlatego jeżeli producent dał roczną gwarancję na produkt, który popsuł się po upływie tego okresu, konsument nie może domagać się np. naprawy gwarancyjnej. Jeżeli jednak wada była ukryta bądź towar nie miał funkcji, którą powinien mieć, to mamy do czynienia z niezgodnością produktu z umową sprzedaży. I w tym przypadku rzeczywiście konsument ma dwa lata od dnia zakupu na stwierdzenie takiego faktu.

Niezgodny z umową

Zgodnie z ustawą o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej, gdy towar jest niezgodny z umową sprzedaży, konsument ma prawo żądać od sprzedawcy doprowadzenia go do stanu zgodnego z umową poprzez nieodpłatną naprawę albo poprzez wymianę na nowy. Z obowiązku naprawy sklep jest zwolniony, jeżeli nie da się jej wykonać lub koszty przewyższają wartość produktu. Dlatego gdy klient nie może doprosić się naprawy, gdyż jest to niemożliwe, sprzedawca powinien wymienić wadliwy egzemplarz na taki, który nie ma usterki, bądź odstąpić od umowy i zwrócić pieniądze. Gdy konsument stwierdzi, że zakupiony towar jest niezgodny z umową sprzedaży, powinien listem poleconym za potwierdzeniem odbioru przedstawić swoje żądania sprzedawcy. Ten ma z kolei 14 dni na zajęcie stanowiska w tej kwestii. Jeżeli nie ustosunkuje się do nich w tym czasie, to przyjmuje się, że uznał zastrzeżenia klienta za uzasadnione.

W takich sporach prawo chroni konsumentów o tyle, że to nie oni muszą udowadniać, że towar w momencie zakupu był wadliwy bądź nie miał w sobie funkcji, o której zapewniał go handlowiec. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, ciężar dowodu spoczywa na przedsiębiorcy, pod adresem którego kierowane są zarzuty.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: matematyka - poziom podstawowy. Odpowiedzi
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
ZUS
Obniżki składki zdrowotnej na razie nie będzie. Niektóre firmy zapłacą więcej
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku