Pewnej właścicielce domu jednorodzinnego pracownicy firmy energetycznej wymienili licznik prądu. Okazało się, że jego stan po kilkunastu dniach wskazał kolosalne zużycie jak na przeciętne czteroosobowe gospodarstwo domowe. Niedługo później przyszła również wysoka faktura za prąd.
Właścicielka nie orientuje się jak podważyć odczyt. Przedsiębiorstwo sugeruje, że wpływ na wskazania licznika mają warunki atmosferyczne lub ingerencja odbiorcy.
Odbiorca powinien złożyć formalną reklamację podważając kwotę faktury na piśmie,za zwrotnym potwierdzeniem odbioru i zachować kopię reklamacji rachunku. Przedsiębiorstwo energetyczne ma na odpowiedź 14 dni, chyba że inny termin wskazany jest w umowie o dostarczaniu energii (par 42 pkt 8 rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemu elektroenergetycznego).
W reklamacji można zlecić laboratoryjne badanie licznika, jednak należy liczyć się z kosztami. Jeżeli okaże się, że urządzenie było sprawne odbiorca będzie musiał pokryć koszty tego badania. Natomiast gdy zostanie stwierdzona jego wadliwość za ekspertyzę płaci przedsiębiorstwo energetyczne.
Badanie muszą zostać wykonane nie później niż w ciągu 14 dni. Natomiast w ciągu następnych 30 dni od dnia otrzymania wyniku badania laboratoryjnego, można zlecić wykonanie dodatkowej ekspertyzy. Tutaj już koszty pokrywa odbiorca energii (par 43 rozporządzenia w sprawie szczegółowych warunków funkcjonowania systemu elektroenergetycznego).