#RZECZoPRAWIE: Chwesiuk o tym, jak reklamować usługę fryzjerską, kosmetyczną albo zabawę sylwestrową

Co może klient, któremu przed zabawą sylwestrową fryzjer źle uczesał włosy, kosmetyczka wykonała nieprawidłowo usługę, a pralnia oberwała od sukni balowej kilka cekinów lub zrobiła dziurę w koronce. Co ma zrobić ten, kto zapłacił za imprezę sylwestrową i nie dostał wszystkiego, co miało być w cenie? W piątkowym programie #RZECZoPRAWIE gościem Anny Wojdy była Katarzyna Chwesiuk, prawnik z Federacji Konsumentów.

Aktualizacja: 31.12.2016 13:36 Publikacja: 30.12.2016 14:37

Katarzyna Chwesiuk

Katarzyna Chwesiuk

Foto: rp.pl

Czy jeśli jesteśmy niezadowoleni z usługi fryzjerskiej, to możemy prosić o poprawienie fryzury albo o uczesanie jeszcze raz?

Oczywiście. Wszystko zależy od wcześniejszych ustaleń. Umowa wykonania usługi fryzjerskiej to umowa o dzieło, umowa rezultatu. Umawiamy na określony efekt a fryzjer zobowiązuje się go osiągnąć. Żeby żądać poprawy fryzury czy uczesania od początku muszą być spełnione dwie przesłanki. Trzeba ustalić czego oczekujemy i musi wystąpić wada. Wtedy możemy zażądać poprawki od razu albo można wystosować reklamację po wykonaniu usługi. Najlepiej to zrobić pisemnie, zażądać poprawienia usługi albo zwrotu pieniędzy. Trzeba zadbać o dowód złożenia reklamacji. Możemy iść do konkurencji i wykonać taką usługę. Należy pamiętać o rachunku i zażądać od pierwotnego fryzjera, który źle wykonał usługę zwrotu pieniędzy na zasadzie szkody. Naszą szkodą będzie konieczność skorzystania z usług konkurencji.

 

Czy taką reklamację łatwo złożyć? Czy to się udaje w praktyce?

Niestety umowy o usługi fryzjerskie są głównie zawierane ustnie.

 

Czasami zanosimy zdjęcie.

Wtedy jest łatwiej. Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, by ustalić w formie szczegółowej tego, czego chcemy. Możemy to zrobić np. wysyłając zapytanie e-mailem. Im bardziej szczegółowo ustalimy nasze oczekiwania, tym skuteczniejsze będzie dochodzenie naszych roszczeń.

 

Gabinety kosmetyczne obiecują cuda. Potem okazuje się, że po zabiegu wyglądamy tak samo albo gorzej. Możemy wyjść i nie zapłacić za usługę?

Przepisy prawa nie dają nam takiej możliwości. Jest to umowa o dzieło i z samej definicji wynika to, że jesteśmy zobowiązani zapłacić. Natomiast nie wyklucza to naszych praw z tytułu reklamacji. Będzie to zazwyczaj reklamacja z tytułu rękojmi za wady usługi.

 

Co powinniśmy wykazać w reklamacji?

Należy wykazać uchybienie, które nastąpiło, wadę i zażądać obniżenia ceny albo jej zwrotu. Jeśli kosmetyczka zniszczy nam cerę, to nie ma co do tego wątpliwości, że jest to wada istotna i będziemy mogli nawet odstąpić od umowy i zażądać zwrotu pieniędzy.

Poza tym mamy wtedy uprawnienie do odszkodowania. Warto wskazać na zasady ogólne, które są uregulowane w kodeksie cywilnym w art. 471. Na podstawie tych przepisów powinniśmy zwrócić się o odszkodowanie. Jeśli będziemy musieli zakupić specjalistyczne kosmetyki lub skorzystać z wizyty u specjalistów, to będzie nasza szkoda, którą gabinet kosmetyczny powinien nam zrekompensować.

 

Co ma zrobić klient, który się poskarżył i jego reklamacja nie została uwzględniona?

Federacja Konsumentów ma siedziby w większych miastach w Polsce. Na naszej stronie można znaleźć do nich kontakt.

Nasza pomoc jest świadczona bezpłatnie. Jeszcze do końca grudnia dyżurni dłużej obsługują infolinie, pomagają na facebooku i w centrach handlowych.

 

Udzielacie porady czy interweniujecie w sprawie?

Wszystko zależy od sprawy, z którą zgłasza się konsument. Każda sprawa powinna być indywidualnie rozpatrzona, a podjęte działanie specjalnie dostosowane. Może to być działanie interwencyjne. Kierujemy pisemne interwencje do przedsiębiorców powołując się na odpowiednie przepisy. Również pomagamy stworzyć reklamację, napisać ją w imieniu konsumenta. Świadczymy pomoc w przygotowaniu pism procesowych jeśli zaistnieje konieczność wejścia na drogę sądową. Nie reprezentujemy konsumentów, ale pomagamy stworzyć pozew i ewentualnie inne pisma w sprawie.

 

Co z usługami w pralniach?

Umowa z pralnią też jest umową o dzieło uregulowaną w kodeksie cywilnym w art. 627 i nast. Pralnia jako przedsiębiorca, profesjonalista musi dochować należytej staranności by wykonać umowę zgodnie z jej efektem. Efektem ma być upranie a nie zniszczenie. Jeśli pralnia zniszczy nam ubranie, to kierujemy roszczenie reklamacyjne. Firma jest zobowiązana naprawić tę szkodę. Znów możemy powołać się na art. 471 k.c. czyli na zasadach ogólnych żądać naprawienia szkody. Musimy ją oszacować, czyli zażądać kwoty odpowiedniej wartości zniszczonych ubrań. Poza tym należy zażądać zwrotu kwoty za źle wykonana usługę, z tytułu rękojmi.

Tutaj nie ma wątpliwości co do tego, czy wada jest istotna. Możemy od takiej umowy odstąpić i równocześnie zażądać zwrotu pieniędzy za usługę prania.

 

Czy nie lepiej byłoby płacić za usługi w pralni z dołu?

Nie ma to znaczenia kiedy zapłacimy, bo i tak musimy to zrobić. Jednak będziemy mieć żądania reklamacyjne.

Widzę jeszcze jedną możliwość przy złym wykonaniu usługi, gdy pralnia nie dopierze nam ubrań. Wtedy możemy żądać usunięcia wady, czyli ponownego wykonania usługi.

 

Co ma zrobić osoba, która nie jest zadowolona z zabawy sylwestrowej? Zabrakło napojów i jedzenia, trzeba było dodatkowo za niego płacić albo muzyka była inna niż zapewniano.

Często tak się zdarza. Trzeba złożyć reklamację dla organizatora imprezy. Jeśli zapewnienia były inne, to organizator nie może uchylać się od odpowiedzialności podwykonawców – do niego kierujemy wszelkie roszczenia.

Chwesiuk w #RZECZoPRAWIE

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów