Ataki, w których wzięło udział ponad 10 samolotów, przelatujących łącznie ponad 2000 kilometrów przez pięć i pół godziny i zrzucających około 35 sztuk amunicji, wymierzone były w obszar w pobliżu kompleksu prezydenckiego, elektrowni Asar i Hizaz oraz miejsca, w których Huti mogą przechowywać rakiety balistyczne – wynika z komunikatu armii Izraela.
„Ataki przeprowadzono w odpowiedzi na powtarzające się ataki terrorystycznego reżimu Huti na Państwo Izrael i jego ludność cywilną, w tym wystrzelenie w ostatnich dniach pocisków ziemia-ziemia i bezzałogowych statków powietrznych w kierunku terytorium Izraela” – poinformowało wojsko w oświadczeniu.
Siły Obronne Izraela dodały, że pałac prezydencki w rejonie Sany znajduje się na terenie bazy wojskowej, z której operują siły Hutich. Elektrownie Hizaz i Asar, które również zostały zaatakowane, służyły jako ważne źródło energii elektrycznej dla działań Hutich, poinformowało wojsko
Lokalne media podały, że w izraelski ataku zginęły 2 osoby, kolejnych 35 zostało rannych.