Reakcje na nocne oświadczenie Putina. Trump pełen optymizmu. Macron z rezerwą

W nocnym oświadczeniu Władimir Putin zaproponował Ukrainie wznowienie bezpośrednich rozmów pokojowych bez warunków wstępnych. Oświadczenie to spotkało się z żywą reakcją międzynarodową. Na wystąpienie Putina zareagował m.in. uczestnik rozmów w Kijowie Donald Tusk.

Publikacja: 11.05.2025 09:10

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Sergey Bobylev/Host agency RIA Novosti via Reuters

Reakcja Wołodymyra Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował propozycję bezpośrednich negocjacji między Ukrainą a Federacją Rosyjską 15 maja w Stambule. „To dobry znak, że Rosjanie w końcu pomyśleli o zakończeniu wojny. Wszyscy na świecie spodziewali się tego od bardzo dawna. Ale pierwszym krokiem do prawdziwego zakończenia każdej wojny jest zawieszenie broni” - napisał na swoim oficjalnym profilu w serwisie Telegram Zełenski.

Zaznaczył jednak, że od Federacji Rosyjskiej oczekuje przede wszystkim potwierdzenia całkowitego zawieszenia broni, które w niedzielę zaproponowała Ukraina i przywódcy państw uczestniczących w Koalicji Chętnych, a które poparły Stany Zjednoczone. „Nie ma sensu kontynuować zabójstw nawet przez jeden dzień. Oczekujemy, że Rosja potwierdzi zawieszenie broni – całkowite, trwałe i niezawodne - począwszy od jutra, 12 maja, a Ukraina jest gotowa się spotkać” - napisał.  

Donald Trump: to będzie nowy i znacznie lepszy świat

Tuż po wystąpieniu Putina wpis w serwisie Truth Social zamieścił prezydent USA Donald Trump, zapewniając, że nadal będzie współpracował zarówno z Rosją jak i z Ukrainą w sprawie zakończenia wojny,  „aby upewnić się, że tak się stanie”. To - jak napisał - „potencjalnie wielki dzień dla Rosji i Ukrainy!”. 

„Pomyślmy o setkach tysięcy istnień ludzkich, które zostaną ocalone, gdy ta niekończąca się 'krwawa łaźnia', miejmy nadzieję, dobiegnie końca” - stwierdził  Trump. „To będzie zupełnie nowy i znacznie lepszy ŚWIAT. (...) Nadchodzi WIELKI tydzień!” - podkreślił prezydent USA, dodając, że jego kraj chce skoncentrować się na „odbudowie i handlu”.

Donald Tusk: Świat czeka na jednoznaczną decyzję

„W odpowiedzi na nasz apel Rosjanie zaproponowali rozmowy pokojowe rozpoczynające się 15 maja. Świat jednak czeka na jednoznaczną decyzję o natychmiastowym i bezwarunkowym zawieszeniu broni. Ukraina jest gotowa. Żadnych więcej ofiar!” - napisał na Twitterze Donald Tusk, jeden z uczestników sobotnich rozmów w Kijowie. 

Macron i Merz: Napierw zawieszenie broni, potem rozmowy

Znacznie ostrożniejszy w ocenie jest prezydent Francji Emmanuel Macron. Tuż po tym, jak wysiadł w Przemyślu z pociągu z Kijowa stwierdził oświadczenie Putina uważa za „manewr opóźniający”  . - Bezwarunkowe zawieszenie broni nie jest z definicji poprzedzone negocjacjami – zauważył Macron.

Czytaj więcej

Nocne wystąpienie Władimira Putina. Zaproponował Ukrainie „rozmowy bez warunków wstępnych”

Macron nazwał oświadczenie Putina „pierwszym krokiem” w kierunku pokoju, ale – jak zaznaczył  „krokiem niewystarczającym". Macron przypomnial, że Putin już kilka razy „grał na zwłokę” - To sposób na nieodpowiadanie, na pokazanie, że jest zaangażowany, a jednocześnie próba utrzymania niejednoznaczności w oczach Amerykanów – powiedział Macron. Wyraził również wątpliwość, czy Zełenski zgodzi się na rozmowy w Stambule, biorąc pod uwagę „skomplikowane” negocjacje rosyjsko-ukraińskie, które odbyły się tam wkrótce po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 r.

Z kolei kanclerz Niemiec Friedrich Merz nalega na zawieszenie broni w wojnie Rosji z Ukrainą jako warunek negocjacji między obiema stronami. - Najpierw musi ucichnąć broń, a potem można rozpocząć rozmowy – oświadczył Merz, cytowany przez agencję dpa. - Oczekujemy, że Moskwa zgodzi się teraz na zawieszenie broni, które umożliwi prawdziwe rozmowy – powiedział kanclerz Niemiec, dodając, że Ukraina zgodziła się na takie podejście "bez żadnych ale". - Jeśli strona rosyjska sygnalizuje teraz gotowość do rozmów, jest to, na początek, dobry znak. Ale jest to dalece niewystarczające – uważa kanclerz.

Komentarze europejskich polityków i prasy

Komentując wieczorną konferencję prasową rosyjskiego przywódcy czeski minister spraw zagranicznych Jan Lipawski napisał, że podczas gdy Ukraina i społeczność międzynarodowa domagają się od Rosji zaprzestania działań wojennych, Putin chce kontynuować rozpoczętą przez siebie wojnę. „Wszystko jest proste. Ukraina i demokratyczny świat domagają się zawieszenia broni, Putin chce dalej strzelać” - napisał Lipawski na platformie X.

Były premier Szwecji Carl Bildt stwierdził, że „nadzieje Putina na uzyskanie ustępstw w negocjacjach z Ukrainą dzięki mediacji Turcji są daremne”.

Z kolei hiszpańska prasa zauważa, że Putin „zlekceważył europejskie ultimatum w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie, w zamian zaproponował bezpośrednie negocjacje z Kijowem”. Zdaniem „El Pais” to oświadczenie obliczone jest na podtrzymanie zainteresowania Donalda Trumpa negocjacjami. 

Według „El Pais” jednym z celów Kremla, który „rzekomo chce rozmawiać”, jest „niedopuszczenie do tego, by Waszyngton odwrócił się od budowania mostów w stosunkach z Rosją”. Dziennik „El Mundo” zauważył, że Putin zdecydował się wygłosić przemówienie późno w nocy, kiedy w USA „zbliżał się czas największej oglądalności”. W ocenie gazety wysunięta przez Rosję propozycja bezpośrednich rozmów z Ukrainą w Stambule, które miałyby się rozpocząć w czwartek, to ”puszczenie oka do prezydenta USA Donalda Trumpa”. „El Mundo” ocenił, że Putin zaobserwował w ostatnich tygodniach ochłodzenie stosunków z Donaldem Trumpem i zniechęcenie prezydenta USA do dalszych rozmów.. 

Nocne oświadczenie Putina i propozycja powrotu do bezpośrednich rozmów

W nocnym oświadczeniu Władimir Putin zaproponował Ukrainie wznowienie bezpośrednich rozmów pokojowych bez warunków wstępnych. Jak oznajmił, do takich rokowań mogłoby dojść 15 maja w Stambule. Putin stwierdził, że Rosja proponuje bezpośrednie negocjacje w celu „wyeliminowania pierwotnych przyczyn konfliktu” i „przywrócenia długoterminowego, trwałego pokoju”.

Czytaj więcej

Rozmowy w Kijowie. Ukraina i jej sojusznicy wzywają Rosję do zawieszenia broni

Wcześniej Ukraina oświadczyła, że razem ze swoimi sojusznikami z Europy i USA zgadza się na pełne i bezwarunkowe 30-dniowe zawieszenie broni z wojnie z Rosją. Państwa wchodzące w skład „koalicji chętnych”, których przedstawiciele gościli tego dnia w Kijowie, oświadczyły, że w przypadku sabotowania porozumienia czy jego naruszenia, na Rosję zostaną nałożone kolejne „zmasowane i skoordynowane sankcje”. 

Reakcja Wołodymyra Zełenskiego

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował propozycję bezpośrednich negocjacji między Ukrainą a Federacją Rosyjską 15 maja w Stambule. „To dobry znak, że Rosjanie w końcu pomyśleli o zakończeniu wojny. Wszyscy na świecie spodziewali się tego od bardzo dawna. Ale pierwszym krokiem do prawdziwego zakończenia każdej wojny jest zawieszenie broni” - napisał na swoim oficjalnym profilu w serwisie Telegram Zełenski.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Subskrybuj
gazeta
Konflikty zbrojne
Donald Trump znów gra z Europą. Władimir Putin musiał poczuć się zaskoczony
Konflikty zbrojne
Indie–Pakistan. Wielkiej wojny na razie nie będzie
Konflikty zbrojne
Wołodymyr Zełenski odpowiada na propozycję Władimira Putina. Stawia jednak pewien warunek
Konflikty zbrojne
Nocne wystąpienie Władimira Putina. Zaproponował Ukrainie „rozmowy bez warunków wstępnych”
Konflikty zbrojne
Rozmowy w Kijowie. Ukraina i jej sojusznicy wzywają Rosję do zawieszenia broni
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem