Były doradca Kremla: Władimir Putin przechodzi od słów do czynów

Hipersoniczny pocisk Władimira Putina przekazał Zachodowi prostą wiadomość: odejdźcie z Ukrainy, a jeśli tego nie zrobicie, poniesiecie konsekwencje – ostrzega Siergiej Markow, były doradca Kremla.

Publikacja: 22.11.2024 18:51

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: Vyacheslav PROKOFYEV / POOL / AFP

rbi

W czwartek Rosja wystrzeliła w kierunku Ukrainy nowy hipersoniczny pocisk balistyczny średniego zasięgu znany jako „Oresznik” lub „Drzewo Leszczyny”. Prezydent Rosji Władimir Putin określił to jako bezpośrednią odpowiedź na ataki na Rosję przeprowadzone przez siły ukraińskie rakietami amerykańskimi i brytyjskimi.

– Putin mówi Zachodowi, żeby się zatrzymał, wycofał się – powiedział Agencji Reutera Siergiej Markow, były doradca Kremla. – Sygnał, jaki Putin wysyła światu, jest taki, że traktujemy te uderzenia poważnie – jako bezpośrednie wejście Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii do wojny z Rosją. Ale nie odpowiadamy teraz z całą mocą, ponieważ te uderzenia przeciwko Rosji nie zmienią wyniku wojny – dodał.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1158
Konflikty zbrojne
Donald Trump: Krym pozostanie przy Rosji, Ukrainy nie będzie w NATO
Konflikty zbrojne
Zgrzyt w rozmowach pokojowych ws. Ukrainy. Media dotarły do nowych dokumentów
Konflikty zbrojne
Zamach w obwodzie moskiewskim. Ofiarą rosyjski generał
Konflikty zbrojne
Na Kijów spadła rakieta z Korei Północnej?