Reklama
Rozwiń
Reklama

Pierwszy taki atak Hezbollahu. W stolicy Izraela zawyły syreny

Hezbollah po raz pierwszy wystrzelił rakietę w kierunku Tel Awiwu. Arabskie media podają, że celem ataku była baza izraelskiego wywiadu wojskowego w Glilot, na północ od izraelskiej stolicy.

Publikacja: 25.09.2024 07:03

Tel Awiw

Tel Awiw

Foto: REUTERS/Amir Cohen

arb

W środę rano w Tel Awiwie, ale też m.in. w mieście Netanja zawyły syreny alarmowe. Nieco później izraelska armia poinformowała o przechwyceniu pocisku ziemia-ziemia z Libanu, który został wystrzelony w stronę izraelskiej stolicy. Pocisk został przechwycony przez izraelski system obrony przeciwrakietowej o nazwie Proca Dawida (ten system przechwytuje pociski dalekiego i średniego zasięgu).

Reklama
Reklama

Niektóre linie lotnicze zawieszają loty na lotnisko w Tel Awiwie

Był to pierwszy atak rakietowy Hezbollahu na środkowy Izrael. Dotychczas organizacja ta ostrzeliwała pogranicze Izraela z Libanem. Nie ma doniesień, by szczątki strąconej rakiety Hezbollahu wywołały jakieś zniszczenia.

Lotnisko międzynarodowe im. Dawida Ben Guriona w Tel Awiwie, pomimo wstępnych doniesień o opóźnieniach samolotów, działa normalnie, a starty i lądowania odbywają się zgodnie z planem lotów. Jednak niektóre linie lotnicze – m.in. Wizz Air i Aegean Airlines, odwołały swoje loty obsługiwane przez lotnisko w Tel Awiwie do godziny 11:00.

Atak z 25 września to pierwszy atak rakietowy na środkowy Izrael od 15 września – wówczas pocisk balistyczny w stronę Izraela wystrzelili Huti z Jemenu.

Reklama
Reklama

Poważna eskalacja w konflikcie Izraela z Hezbollahem

W ostatnich dniach doszło do poważnej eskalacji między Izraelem a Hezbollahem – w poniedziałkowych atakach powietrznych Izraela na Liban zginęło ponad 500 osób, a ponad 1 800 zostało rannych a we wtorek Izrael zaatakował m.in. przedmieścia Bejrutu, zabijając wysokiego rangą przywódcę Hezbollahu – Ibrahima Kubaisiego, dowódcę sił rakietowych organizacji. 

Sytuacja na granicy izraelsko-libańskiej

Sytuacja na granicy izraelsko-libańskiej

Foto: PAP

Izrael rozszerzył niedawno cele wojny w Strefie Gazy o doprowadzenie do sytuacji, w której mieszkańcy północnego Izraela, ostrzeliwanego przez Hezbollah od 8 października, będą mogli wrócić do swoich domów. Tel Awiw zapewnia, że ataki na Liban mają skłonić Hezbollah do podjęcia rozmów o dyplomatycznym rozwiązaniu konfliktu. USA i państwa Zachodu obawiają się jednak, że atak na Hezbollah, bliskiego sojusznika Iranu, doprowadzi do wybuchu większej wojny na Bliskim Wschodzie, w którą może włączyć się Teheran.

Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1400
Konflikty zbrojne
Nowy plan zakończenia wojny na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski odkrył karty
Konflikty zbrojne
„Wyglądał na spanikowanego”. Poważne oskarżenia byłego rzecznika wobec Beniamina Netanjahu
Konflikty zbrojne
„Państwo Islamskie" nie daje o sobie zapomnieć
Konflikty zbrojne
Kto tropi rosyjskich generałów? Kolejny zamach w Moskwie
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama