Reklama

Niemiecka pomoc dla Ukrainy: Miliard euro zamiast moździerzy i czołgów

Berlin nie szczędzi pieniędzy na pomoc dla ukraińskiej armii, ale nadal uchyla się od dostaw ciężkiego sprzętu.

Publikacja: 19.04.2022 21:00

W hangarach firmy FFG w Flensburgu, zajmującej się modernizacją pojazdów wojskowych, stoi setka czoł

W hangarach firmy FFG w Flensburgu, zajmującej się modernizacją pojazdów wojskowych, stoi setka czołgów Leopard 1 (na zdjęciu), wycofanych z Bundeswehry

Foto: Soeren Stache/dpa-Zentralbild/dpa

W hangarach firmy FFG w Flensburgu, zajmującej się modernizacją pojazdów wojskowych, stoi setka czołgów Leopard 1, wycofanych z Bundeswehry. Jest tam też wiele pojazdów wojskowych, w tym 60 samobieżnych moździerzy, które sprawdziłyby się w obronie Donbasu. Pierwsze egzemplarze mogłyby wyruszyć na wschód w krótkim czasie.

Firma wstrzymuje się z przygotowaniem sprzętu do wysyłki i czeka na decyzję Berlina. Na „nie” jest jednak kanclerz Olaf Scholz (SPD). Jego zdaniem przekazanie czołgów zwiększyłoby niebezpieczeństwo wciągnięcia Niemiec w wojnę. Wbrew opiniom niektórych ekspertów ma też wątpliwości, czy ukraińska armia potrafiłaby efektywnie wykorzystać ten sprzęt.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Konflikty zbrojne
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1282
Konflikty zbrojne
Ukraińcy atakują, w Rosji zaczyna brakować benzyny
Konflikty zbrojne
Węgry nakładają sankcje na ukraińskiego dowódcę za ataki na rosyjski rurociąg
Konflikty zbrojne
Moskwa atakuje Kijów i deklaruje zainteresowanie rozmowami pokojowymi
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Konflikty zbrojne
Decyzja niepopularna, ale konieczna? Niemcy myślą o wysłaniu swoich wojsk na Ukrainę
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama