Autorzy raportu wskazują, że pociski międzykontynentalne, którymi dysponuje Pjongjang, mogą dosięgnąć Zachodniego Wybrzeża USA. Zwracają przy tym uwagę, że materiały propagandowe przygotowywane przez Koreę Północną zawierają m.in. fotomontaże przedstawiające ruiny San Francisco i Waszyngtonu.
Według raportu, do którego dotarło "Foreign Policy", skutki ataku atomowego, którego celem byłaby Kalifornia byłyby "katastroficzne". Mimo to - jak czytamy w raporcie - przedstawiciele władz federalnych, a także przedstawiciele służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo i służb medycznych powinni "zachować zdolności operacyjne i być w stanie podjąć działania zmierzające do ratowania życia, zachowania porządku i udzielenia pierwszej pomocy poszkodowanym w wyniku ataku".
Raport zawiera również ocenę dotyczącą bezpośrednich skutków ataku - wskazując na negatywne efekty promieniowania, możliwość pojawienia się fali elektromagnetycznej, która zakłóci komunikację w regionie oraz szacując skalę bezpośrednich zniszczeń wynikających z ataku.
Powołując się na Rand Corp, amerykański think tank, autorzy raportu wskazują, że uderzenie bomby atomowej w rejonie Long Beach Port (port w Kalifornii w Stanach Zjednoczonych nad Oceanem Spokojnym ok. 30 km na południe od centrum Los Angeles) skutkowałoby stratami w wysokości ponad 1 biliona dolarów.
W raporcie znajdują się również wskazówki dotyczące zachowania się w przypadku ataku atomowego. "Należy położyć się twarzą do ziemi chowając dłonie pod ciałem i pozostać w tej pozycji do momentu przejścia fali uderzeniowej" - czytamy.