Reklama

Artur Bartkiewicz: Dlaczego koalicja 15 października nie ma przyszłości?

To, co w 2023 roku spoiło Koalicję Obywatelską, PSL, Polskę 2050 i Nową Lewicę, dziś staje się dla koalicji rządzącej obciążeniem. W 2023 roku można było iść do wyborów szerokim frontem, który miał odsunąć PiS od władzy. Problem w tym - o czym boleśnie przekonał się Rafał Trzaskowski - że dwa razy PiS-u od władzy odsunąć się nie da.

Publikacja: 19.07.2025 11:32

Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty

Szymon Hołownia, Władysław Kosiniak-Kamysz, Donald Tusk i Włodzimierz Czarzasty

Foto: PAP

W sondażu ośrodka Opinia24 dla RMF FM ankietowanych spytano, czy w rozmowach z bliskimi krytykują polityków, a jeśli tak – czy krytykują rząd, czy opozycję. O ile wyniki wśród wyborców Koalicji Obywatelskiej, PiS, Nowej Lewicy czy Konfederacji nie zaskakują, o tyle do refleksji skłaniają odpowiedzi wyborców PSL i Polski 2050. Otóż okazuje się, że wśród tych pierwszych krytykujących rząd jest ponad trzy razy więcej, a wśród tych drugich dwa razy więcej niż krytykujących opozycję. Na dodatek wśród wyborców Polski 2050 widać wyraźne zobojętnienie na politykę – 47 proc. z nich nie krytykuje nikogo, czyli innymi słowy nie uznaje tematów politycznych za na tyle ważne, by rozmawiać o nich z bliskimi.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Ambasada Indii: Nie zaczęliśmy współpracować z Rosją, by kupować tanią rosyjską ropę
Komentarze
Stefan Szczepłek: Holandia – Polska, mały cud i nadzieja
Komentarze
Trudno sobie wyobrazić lepszy debiut na arenie międzynarodowej
Komentarze
Sukces Karola Nawrockiego w Białym Domu, czyli rząd musi skończyć liczyć głosy
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Polacy a Ukraina. Straszny scenariusz się realizuje
Reklama
Reklama