Estera Flieger: Andrzej Duda i Donald Tusk podważyli rolę Muzeum Auschwitz. To uderza w polską rację stanu

Ani prezydent Andrzej Duda, ani premier Donald Tusk nie uszanowali faktu, że gospodarzem obchodów jest Muzeum Auschwitz. Gdy apelowaliśmy w „Rzeczpospolitej” o przyjęcie wieloletniej perspektywy w polityce pamięci i ponadpartyjny konsensus, trudno było przewidzieć, że będzie polegał właśnie na tym.

Publikacja: 14.01.2025 15:35

Donald Tusk i Andrzej duda

Donald Tusk i Andrzej duda

Foto: PAP/Marcin Obara

26 stycznia 2018 roku Sejm większością głosów Zjednoczonej Prawicy przyjął nowelizację ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej. Na dobę przed 73. rocznicą wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz i obchodami Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu posłowie PiS wyciągnęli z „zamrażarki sejmowej” projekt, który umieścili tam dwa lata wcześniej.

Znalazły się w nim zapisy o karaniu za przypisywanie państwu lub narodowi polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę. Część międzynarodowej opinii publicznej zinterpretowała to jako zagrożenie dla wolności badań naukowych w obszarze stosunków polsko-żydowskich podczas II wojny światowej. Z dnia na dzień relacje Polski z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi znalazły się w głębokim kryzysie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Komentarze
Michał Kolanko: Jeden sondaż wiosny nie czyni. Ale PiS ma powody do zadowolenia po badaniu, w którym wygrywa z KO
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Czym suwerenność Andrzeja Dudy różni się od suwerenności Donalda Tuska?
Komentarze
Kłótnie w sieci między Trumpem a Zełenskim oddalają pokój w Ukrainie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbigniewa Ziobry cyrk w budowie
Komentarze
Estera Flieger: Krym musi być ukraiński