Reklama

Paweł Łepkowski: Donald Trump i Andrzej Duda zjedli kolację. I dobrze, to właśnie polityka

Kolacja prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem wywołała wielkie poruszenie w Polsce i niewielkie w USA. Dlaczego żaden zagraniczny polityk nie odmawia spotykania np. z Billem Clintonem, mimo że skala oskarżeń wobec niego jest nieporównywalnie większa niż w przypadku Trumpa?

Publikacja: 18.04.2024 09:33

Były prezydent USA Donald Trump i prezydent RP Andrzej Duda

Były prezydent USA Donald Trump i prezydent RP Andrzej Duda

Foto: MICHAEL M. SANTIAGO / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / GETTY IMAGES VIA AFP

Nie wiem, skąd pojawiła się opinia, że urzędującym politykom europejskim nie wypada się spotykać z kandydatami na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wielu amerykańskich polityków aspirujących do najwyższego stanowiska w państwie spotykało się w czasie swoich kampanii wyborczych z szefami rządów czy wysokiej rangi przedstawicielami państw europejskich. W 2004 roku demokratyczny kandydat na prezydenta USA senator John Kerry odwiedził Francję i spotkał się z czołowymi przedstawicielami tego państwa. Cztery lata później senator Barack Obama, już jako oficjalny kandydat na prezydenta z ramienia tej samej partii, odwiedził Niemcy i spotkał się z przywódcami tego kraju. Na pytanie, jak uzasadnia cel tej wizyty, odpowiedział, że odbył ją jako amerykański senator ze stanu Illinois. Krytycy wyśmiali to tłumaczenie, ponieważ Obama zasiadał w izbie wyższej Kongresu zaledwie od trzech lat i nie miał jakiegokolwiek doświadczenia w polityce zagranicznej. Zresztą zajmował się jedynie polityką społeczną i reformą systemu opieki zdrowotnej.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Rządzenie zabójcze dla koalicjantów KO. Wybory będą wcześniej?
Komentarze
Bogusław Chrabota: Szczyt Wołodymyr Zełenski-Władimir Putin w Budapeszcie? Trzeba to zablokować
Komentarze
Artur Bartkiewicz: Gdy dzieje się historia, rząd i prezydent spierają się o to, kto ma krótsze spodenki
Komentarze
Jacek Czaputowicz: Karol Nawrocki pojedzie do Waszyngtonu jako petent, a nie podmiotowy lider
Komentarze
Estera Flieger: Konflikt Nawrockiego z Tuskiem to ściema. Żaden nie chciał lecieć do USA
Materiał Promocyjny
Firmy coraz częściej stawiają na prestiż
Reklama
Reklama