Michał Szułdrzyński: Dlaczego Unia Europejska nie może sobie pozwolić na błąd przy regulowaniu sztucznej inteligencji

Przyjmując AI Act, Unia Europejska musi znaleźć drogę między Scyllą a Charybdą: nie stłumić potencjału innowacji, który tkwi w sztucznej inteligencji, a jednocześnie utrudnić wykorzystanie tego potencjału do ograniczania wolności jednostki, do inwigilacji i dezinformacji.

Aktualizacja: 23.01.2024 09:41 Publikacja: 23.01.2024 03:00

Michał Szułdrzyński: Dlaczego Unia Europejska nie może sobie pozwolić na błąd przy regulowaniu sztucznej inteligencji

Foto: Adobe Stock

Opracowując rozporządzenie o sztucznej inteligencji – AI Act, którego najnowszą wersję właśnie poznaliśmy – Unia Europejska stoi przed jednym z największych wyzwań dotyczących przyszłości. Nie ma bowiem żadnych wątpliwości, że to od różnych technologii zwanych w skrócie AI zależy to, jak za rok, pięć czy dziesięć lat będą wyglądały rynek pracy, system edukacji, obsługa komputera czy inteligentnej lodówki, czy żyć będziemy w ustroju zwanym kapitalizmem nadzoru, czy też w jakiejś bardziej przyjaznej wolności indywidualnej rzeczywistości.

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Co ma Kaczyński, czego nie ma Tusk? I czy ma to Sikorski?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Kłamstwa Brauna o Auschwitz uderzają w polską rację stanu. Czy ten scenariusz pisano cyrylicą?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Grzegorz Braun - test przyzwoitości dla Jarosława Kaczyńskiego
Komentarze
Robert Gwiazdowski: Kto ma decydować o tym, kto może zostać wpuszczony do kraju?
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Relacje z Trumpem pierwszym testem, ale i szansą dla Nawrockiego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama