Bogusław Chrabota: PiS zalegalizowało polowanie na czarownice

Czy obronimy się przed polowaniem na czarownice, którym stałaby się działalność komisji? Jedyna szansa w prezydencie. Tylko on może zatrzymać ten proces, wetując przepisy.

Publikacja: 26.05.2023 19:59

Prezydent Andrzej Duda (na zdjęciu) jako jedyny może uchronić naszą demokrację od upadku

Prezydent Andrzej Duda (na zdjęciu) jako jedyny może uchronić naszą demokrację od upadku

Foto: PAP/Mateusz Marek

Czytaj więcej

Sejm przyjął ustawę o powołaniu komisji ds. rosyjskich wpływów, tzw. Lex Tusk

Cóż można powiedzieć po tym, jak Sejm przyjął projekt ustawy o powołaniu Państwowej Komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022? To nie jest dobry dzień polskiej demokracji. To nie jest dobry dzień polskiej polityki. W Sejmie zwyciężyła chęć politycznego odwetu, a Prawo i Sprawiedliwość dało dowód, że jest gotowe chwycić brzytwy, by pognębić konkurentów i utrzymać się u władzy.

Nie miejsce tu na wymienianie wszystkich konstytucyjnych wad uchwalonych przepisów, będzie na to czas w najbliższych dniach. Wierzę w argumenty doświadczonych prawników, że ustawa jest politycznym bublem, choć i moja wiedza prawnicza pewnie by wystarczyła. O losie uczestników polskiej polityki ma orzekać nie niezawisły sąd, a organ czysto polityczny. Niejasnym kryteriom (działanie „pod wpływem rosyjskim”) towarzyszy skandaliczne oddanie w ręce polityków uprawnień śledczych, prokuratorskich i orzeczniczych. Czy można wyobrazić sobie bardziej jednoznaczne zaprzeczenie idei trójpodziału władz? Nie sposób.

Czytaj więcej

Lex Tusk - co zawiera i dlaczego jest groźna

Głosami posłów Zjednoczonej Prawicy, w tym ludzi, którzy niegdyś buntowali się przeciw totalitaryzmowi władzy komunistycznej, sięga się do tej samej tradycji. Ktoś z oponentów w Sejmie nazwał te przepisy bolszewickimi. Nie, jest jeszcze gorzej. Uchwalona ustawa sięga do prehistorii europejskiego prawa. Do procesu inkwizycyjnego.

Można by się tylko zastanawiać, kiedy PiS zalegalizuje w Sejmie tortury. Byłoby to logiczne uzupełnienie uchwalonych przepisów. I znów parlamentarna większość pewnie nie miałaby żadnych wątpliwości. Skoro działa mechanizm dyscypliny partyjnej, to tylko bohaterowie mieliby siłę, by się z niej wyłamać. A bohaterów tam ze świecą szukać.

Czytaj więcej

Dziambor: Weto Andrzeja Dudy do "lex Tusk" jest realne

Kiepski to dzień polskiej demokracji, pewnie jeden z najgorszych. Środki nadzwyczajne, zakotwiczone w uzasadnionym polityczną obsesją interesie partyjnym, wygrywają z przewidywalną i racjonalną demokracją. Czy obronimy się przed polowaniem na czarownice, którym stałaby się działalność komisji? Jedyna szansa w prezydencie. Tylko on może zatrzymać ten proces, wetując przepisy. Czy stanie na wysokości zadania? Bardzo byśmy tego w redakcji „Rzeczpospolitej” chcieli i choć nieraz krytykowaliśmy prezydenta Andrzeja Dudę na tych łamach, dziś uważamy, że jako jedyny może uchronić naszą demokrację od upadku. Dziś wierzymy, że zachowa się przyzwoicie.

Opinie Prawne
Tomasz Pietryga: O jednego za mało, by przełamać impas
Opinie Ekonomiczne
Paweł Rożyński: Wielkanoc zwalnianych
Opinie Ekonomiczne
Stanisław Gomułka: Jak zakończyć wojnę, jeśli nikt jej nie wygra
Opinie Prawne
Kardas, Gutowski: Jak zrobić z sądów odwoławczych sądy kapturowe
Materiał Promocyjny
ESG - Raportowanie w praktyce – IV edycja
Opinie polityczno - społeczne
Mariusz Cieślik: Znachor polskiej duszy
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Putin do Hagi, a co z Wołyniem?