Aktualizacja: 17.03.2025 15:30 Publikacja: 10.11.2021 18:46
Foto: Fotorzepa/Jakub Czermiński
I nie chodzi tylko o to, że obóz rządzący w ostatniej chwili postanowił – wbrew orzeczeniom sądów – zalegalizować marsz czyniąc go uroczystością państwową. Tym razem chodzi o kontekst międzynarodowy – wobec sytuacji na granicy Polski z Białorusią każda wyciągnięta przed siebie otwarta dłoń uczestnika marszu, każde hasło w rodzaju słynnego „Europa będzie biała albo bezludna” prezentowanego na Marszu Niepodległości w 2017 roku, każda bitwa pod Empikiem i każde podpalone na trasie Marszu mieszkanie zostanie – nie miejmy złudzeń – bezwzględnie wykorzystane przez Mińsk i Moskwę, by pokazać: „zobaczcie jak wyglądają ci, którzy nie chcą pochylić się nad losem dzieci na granicy”. A i na Zachodzie nikt nie będzie bawił się w niuanse, dzielił włos na czworo i zastanawiał się, czy aby Rafał Trzaskowski nie sprowokował młodych patriotów jakimś pozostawionym na trasie marszu koszem na śmieci. W świat pójdzie jedynie sygnał, że polscy patrioci maszerujący w rządowym marszu demolują własną stolicę. A to byłaby katastrofa wizerunkowa w czasie, gdy staramy się o solidarność UE i NATO w związku z kryzysem na polskiej granicy.
Światowe rynki spodziewają się na dniach porozumienia między USA a Rosją. Jeśli do niego dojdzie, Europejczycy będą musieli samotnie bronić Ukraińców i samych siebie przed jeszcze groźniejszym Władimirem Putinem.
Oparta na oskarżeniach narracja prawicy nie zwalnia rządu z egzaminu. Prokurator Ewa Wrzosek jest politycznie zaangażowana. A w środę mecenas Jacek Dubois drwił w serwisie X z przesłuchania Barbary Skrzypek. To ślepa uliczka rozliczeń.
Czy Polska powinna uczestniczyć w NATO-wskim programie nuclear sharing (NS)? Opinie z pewnością są podzielone. Inną sprawą jest apel o przekazanie Polsce broni jądrowej wyrażony przez Andrzeja Dudę na łamach „Financial Times”. Moim zdaniem bez wyczucia i w fatalnym momencie.
Pałac Prezydencki utrzymuje, że stanowisko Andrzeja Dudy w sprawie rozmieszczenie w Polsce broni nuklearnej było uzgodnione z przedstawicielami rządu. Czy warto krytykować polską głowę państwa i stawać w jednym chórze z wiceprezydentem USA, czy może lepiej rozpocząć debatę o podniesieniu bezpieczeństwa kraju?
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Prezydentowi USA zabrakło doradców znających psychologię rosyjskiego dyktatora. Obrał niewłaściwy język komunikacji z Kremlem. Jedyna szansa na zakończenie trwającej od ponad trzech lat wojny Rosji z Ukrainą może zostać zaprzepaszczona.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
Późna Wielkanoc powoduje, że w tym roku nadarza się wyjątkowa okazja połączenia świąt i majówki. Oba terminy oddziela raptem 4 dni. Jeśli połączymy oba święta, wyjazd może okazać się wyjątkowo tani.
Tłusty czwartek to dzień, w którym tradycyjnie powinno się zjeść przynajmniej jednego pączka. Ten popularny zwyczaj towarzyszy nam od setek lat, a wywodzi się jeszcze ze starożytności. Jak obchodzimy tłusty czwartek i ile zapłacimy za pączki w tym roku?
Tłusty czwartek to jeden z ulubionych zwyczajów Polaków. Tego dnia po pączki lub inne słodkości sięgają niemal wszyscy. Kiedy wypada w 2025 roku?
Jak zapowiedział papież Franciszek, Kościół katolicki gotowy jest zaakceptować wspólną dla wszystkich chrześcijan datę obchodów Wielkanocy.
Od ponad stu lat 11 listopada Polacy zajadają się rogalami świętomarcińskimi. W naszym kraju krzepnie też inna, dużo starsza tradycja związana z dniem świętego Marcina. Jakie jeszcze zwyczaje wiążą się w Polsce z datą 11 listopada?
Mieszkańcy narzekają na huk i urazy przez nie spowodowane, ekolodzy mówią o toksycznych substancjach w nich zawartych, a organizacje walczące o prawa zwierząt powtarzają, że fajerwerki narażają je na strach i cierpienie.
Żywe choinki cięte można oddać do bioodpadów, a tym z korzeniami - dać nowe życie: zasadzić na wiosnę we własnym ogródku lub oddać do lasu.
Z Józefem Szmidtem rozmawiają Stefan Szczepłek i Mirosław Żukowski
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas