Trójca prawdomówna

Premier Donald Tusk z właściwym sobie talentem i wyczuciem chwili wygłosił "duszoszczypatielny" apel do "pisowskich" dziennikarzy "atakujcie mnie, ale nie niszczcie mojego syna"

Publikacja: 14.08.2012 21:38

Rafał Ziemkiewicz

Rafał Ziemkiewicz

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala Waldemar Kompala

Trudno opędzić się od skojarzeń z zapłakaną posłanką Sawicką, błagającą publicznie szefa CBA, by jej "nie zabijał". Niestety, takie skojarzenie prowadzi do zupełnie niepoprawnych wniosków, bo przypomina, że posłanka została jednak w końcu przez sąd skazana, a legenda o jej rzekomym uwiedzeniu i wykorzystaniu była tylko, jak to nazywa recydywa, "bajerem".

Godne uwagi jest jednak, że przy tej okazji premier zapewnił, iż jego syn jest człowiekiem "uczciwym i szczerym". To bez wątpienia wiarygodne zapewnienie, zważywszy, że "premier nigdy nie kłamie". O tym z kolei zapewnił nas niedawno jego rzecznik, Paweł Graś.

Pan Graś ma szczególne kwalifikacje, by nas upewniać o prawdomówności przełożonego nie tylko jako jego rzecznik, ale przede wszystkim jako człowiek, który podpisywał poświadczające nieprawdę, antydatowane dokumenty zatrudniającej go spółki, a następnie kłamał w prokuraturze, że jego podpis na tych dokumentach został sfałszowany. Przypomnijmy, że prokuratura powołała wtedy biegłych grafologów, którzy ustali, iż podpis pana Grasia jest niewątpliwie autentyczny - po czym, najwyraźniej przestraszywszy się logicznych konsekwencji własnej ekspertyzy, sprawę przeciwko rzecznikowi rządu czym prędzej umorzyła.

Zapewnienie pana premiera o szczerości i uczciwości jego syna przychodzi w samą porę, bo oto Polak - nawet taki, który czyta tylko gazety jedynie słuszne - zdążył się już dowiedzieć, że ten szczery i uczciwy potomek pracując w gazecie jednocześnie, ukrywając to przed nią, brał pieniądze od szemranego biznesmena i udzielał w jego mieniu sobie samemu odpowiedzi na pytania, które mu zadawał w imieniu swej redakcji. Oszukiwał więc i gazetę, i czytelników, budując na ich użytek wizerunek grandziarza jako godnego zaufania biznesmena. Oszukiwał też kolejnego swojego pracodawcę, przekazując jego handlowe tajemnice wspomnianemu grandziarzowi.

Gotów jestem zgodzić się, że panu Michałowi Tuskowi (vel Józefowi Bąkowi) należy się wyrozumiałość. Skłonność do mijania się z prawdą jest w jego wypadku prawdopodobnie obciążeniem dziedzicznym. Sprawa syna premiera, przynajmniej w świetle tego co wiemy do tej chwili, nie ma kluczowego znaczenia dla okradzenia klientów "Amber Gold" i linii lotniczej "OLT Express", i nie nosi znamion nadużycia przez Tuska-seniora władzy, choć "ostrzeżenie" syna przeczy zapewnieniom, że premier o niczym nie wiedział. Ktoś inny na miejscu Donalda Tuska ograniczyłby się do bagatelizowania roli odegranej przez syna w całej sprawie, ale premier nie idzie na łatwiznę. Zapewnia nas o jego szczerości i uczciwości.

W ten sposób, za sprawą wzajemnych poręczeń, rysuje się nam jakże symboliczny dla III RP łańcuch prawdomówności. Po jednej stronie rzecznik Graś, po drugiej szczery i uczciwy młody człowiek, a pośrodku premier, trzeba przyznać, jak najbardziej na należnym mu miejscu.

Trudno opędzić się od skojarzeń z zapłakaną posłanką Sawicką, błagającą publicznie szefa CBA, by jej "nie zabijał". Niestety, takie skojarzenie prowadzi do zupełnie niepoprawnych wniosków, bo przypomina, że posłanka została jednak w końcu przez sąd skazana, a legenda o jej rzekomym uwiedzeniu i wykorzystaniu była tylko, jak to nazywa recydywa, "bajerem".

Godne uwagi jest jednak, że przy tej okazji premier zapewnił, iż jego syn jest człowiekiem "uczciwym i szczerym". To bez wątpienia wiarygodne zapewnienie, zważywszy, że "premier nigdy nie kłamie". O tym z kolei zapewnił nas niedawno jego rzecznik, Paweł Graś.

Komentarze
Jędrzej Bielecki: Emmanuel Macron wskazuje nowego premiera Francji. I zarazem traci inicjatywę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rafał, pardon maj frencz!
Komentarze
Michał Szułdrzyński: Rok rządu Tuska. Normalność spowszedniała, polaryzacja największym wyzwaniem
Komentarze
Jacek Nizinkiewicz: Rok rządów Tuska na 3+. Dlaczego nie jest lepiej?
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Komentarze
Bogusław Chrabota: O dotacji dla PiS rozstrzygną nie sędziowie SN, a polityka