Aktualizacja: 31.12.2015 08:12 Publikacja: 30.12.2015 19:10
Foto: PAP, Rafał Guz
MEN radykalnie obciął subwencję na dzieci, które są kształcone w ramach nauczania domowego. Po Nowym Roku ministerstwo zaprosiło do konsultacji w tej sprawie, tyle że obniżka wchodzi w życie 1 stycznia, czyli już po wdrożeniu tej decyzji. Paradoksem jest fakt, że rozwój nauczania domowego nastąpił dzięki zmianom zaproponowanym osiem lat temu przez ówczesnego szefa MEN w rządzie PiS prof. Ryszarda Legutkę.
Decyzję resortu edukacji trudno zrozumieć, gdyż spora część rodziców uczących dzieci w domu to osoby o podejściu konserwatywnym, a zatem – potencjalny elektorat PiS.
Sławomir Mentzen miał w tej kampanii bardzo efektowne wzloty, ale tuż przed metą zaczął potykać się o własne nog...
Trzecia już debata prezydencka TV Republika się nie udała, bo co za dużo, to niezdrowo. Niełatwo nawet wskazać t...
Friedrich Merz powtórzył w Warszawie, że temat reparacji jest zamknięty. A Polska nie zamierza naciskać. To wnio...
To symboliczne, że w dniu 80. rocznicy zakończenia – dzięki interwencji USA – wojny w Europie kardynałowie na gł...
Urzędujący od ćwierć wieku Władimir Putin oferuje rodakom pozorne poczucie bycia częścią potężnego imperium. I w...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas