Reklama
Rozwiń

Tylko nowe fakty przekonają fiskusa

Można ponownie wystąpić z wnioskiem o interpretację przepisów podatkowych w tej samej sprawie

Aktualizacja: 06.02.2010 04:05 Publikacja: 06.02.2010 03:55

Tylko nowe fakty przekonają fiskusa

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Występując ponownie, nie należy jednak przepisywać słowo w słowo starego wniosku, licząc na to, że organ podatkowy się nie zorientuje. Nic bardziej mylnego. Aby nasz wniosek został rozpatrzony, warto poinformować o interpretacji sprzed lat, ale jednocześnie wskazać nowy element w sprawie, który zmienia opisany wcześniej stan faktyczny. Jeszcze lepiej dla pytającego, jeśli w tym czasie zmieniły się przepisy.

[srodtytul]Indywidualna sprawa [/srodtytul]

Co ważne, składając wniosek o interpretację podatkową w indywidualnej sprawie, możemy pytać zarówno o zaistniałą już sytuację (np. o to, czy trzeba zapłacić podatek od dochodu uzyskanego ze sprzedaży mieszkania, która miała miejsce kilka tygodni czy miesięcy temu), jak i o zdarzenie przyszłe, gdy podatnik dopiero planuje podjęcie działań, które mogą mieć wpływ na jego rozliczenia z fiskusem.

Dla osób, które chcą uzyskać stanowisko w swojej sprawie, istotne powinno być zwłaszcza wyczerpujące przedstawienie stanu faktycznego (szczegółowe opisanie sprawy, której pytanie dotyczy). Tak samo zresztą jak wskazanie we wniosku przepisów, które, zdaniem podatnika, powinny mieć zastosowanie w jego sprawie (tzw. ocena prawna stanu faktycznego czy zdarzenia przyszłego – zgodnie z art. 14b § 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176376]ordynacji[/link]).

[b]Ale uwaga! Z wnioskiem o interpretację nie mogą występować osoby, wobec których toczy się postępowanie lub kontrola podatkowa bądź postępowanie kontrolne organu kontroli skarbowej.[/b] Że tak nie jest – zapewnia sam podatnik w oświadczeniu składanym pod groźbą odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Również w nim musi poinformować, że sprawa, której dotyczy wniosek, nie została rozstrzygnięta co do swej istoty w decyzji lub postanowieniu organu podatkowego bądź organu kontroli skarbowej. Tym, którzy z tego powodu mieliby wątpliwości, od razu wyjaśniamy, że chodzi o decyzje i postanowienia merytoryczne wydane w wyniku postępowania lub kontroli, a nie o postanowienia i decyzje dotyczące interpretacji (w takiej formie były one wydawane do 30 czerwca 2007 r.).

Eksperci nie mają wątpliwości, że wniosek o interpretację – nawet w tej samej sprawie – powinien zawierać jakiś nowy element, który sprawi, że pytanie podatnika będzie aktualne i uzasadnione, bo np. zmieniła się sytuacja na rynku, stan finansów pytającego albo pytanie dotyczy innego przedmiotu transakcji. Kłopotów z tym nie powinny mieć osoby, które np. cztery lata temu sprzedały jedno mieszkanie, a kupiły drugie i wystąpiły wtedy o interpretację, by wiedzieć, czy transakcja będzie opodatkowana. Teraz, po latach, zamierzają sprzedać mieszkanie i znów chcą mieć pewność, czy i w jakiej wysokości podatek się należy. Co więcej, w tego rodzaju sprawach fiskus nie może odmówić wydania interpretacji, jeśli weźmie się pod uwagę fakt, iż w ostatnich trzech latach kilka razy zmieniały się przepisy w tym zakresie.

[srodtytul]Wiążące wciąż w grze[/srodtytul]

Pisanie nowego wniosku to trudne zajęcie dla osób, które mają interpretację wydaną na starych zasadach (czyli przed 1 lipca 2007 r.), ponieważ wydawane wtedy interpretacje były wiążące, czyli organy podatkowe były związane wydanym podatnikowi stanowiskiem i nie mogły postąpić wbrew niemu (np. zakwestionować w trakcie kontroli poprawności rozliczenia, jeśli podatnik postępował zgodnie z rozwiązaniem wskazanym mu w interpretacji). Zadanie jest trudne, bo jeśli od wydania takiej interpretacji nie zmieniły się przepisy, to organ podatkowy nadal będzie związany wcześniejszą wykładnią prawa, gdyż tak stanowił art. 4 ust. 3 nowelizacji ordynacji.

Do takiego wniosku doszedł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w nieprawomocnym [b]wyroku z 11 maja 2009 r. (sygn. III SA/Wa 3378/ 08)[/b]. Uznał, że interpretacja wydana przez ministra finansów po 1 lipca 2007 r., ale na wniosek złożony przed tą datą, powinna uwzględniać art. 4 ust. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=184123]nowelizacji (DzU z 2006 r. nr 217, poz. 1590)[/link]. Oznacza to, że jej skutki prawne powinny być oceniane według dotychczasowych przepisów (tj. sprzed nowelizacji). W związku z tym minister finansów wciąż jest związany wydaną interpretacją.

Występując ponownie, nie należy jednak przepisywać słowo w słowo starego wniosku, licząc na to, że organ podatkowy się nie zorientuje. Nic bardziej mylnego. Aby nasz wniosek został rozpatrzony, warto poinformować o interpretacji sprzed lat, ale jednocześnie wskazać nowy element w sprawie, który zmienia opisany wcześniej stan faktyczny. Jeszcze lepiej dla pytającego, jeśli w tym czasie zmieniły się przepisy.

[srodtytul]Indywidualna sprawa [/srodtytul]

Pozostało jeszcze 90% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Nowa funkcja w mObywatelu. Przyda się na starość
Praca, Emerytury i renty
Prawdziwy szał na świadczenie dla seniorów
Prawnicy
Kto najlepiej uczy przyszłych prawników w Polsce? Ranking „Rzeczpospolitej”
Edukacja i wychowanie
Jakie są najlepsze uczelnie w Polsce? Opublikowano ranking Perspektywy 2025
Zawody prawnicze
Ranking kancelarii prawniczych 2025. Znamy zwycięzców