Reklama
Rozwiń

Błędna wykładnia rażącym naruszeniem prawa

Interpretując, czy doszło do "rażącego naruszenia prawa" należy stosować celowościową, nie literalną wykładnię przepisu - wynika z wyroku rzeszowskiego WSA z 12 czerwca br. (I SA/Rz 32/07).

Publikacja: 02.07.2007 01:01

Błędna wykładnia rażącym naruszeniem prawa

Foto: Nieznane

Red

Spółka wystąpiła o udzielenie pisemnej interpretacji prawa podatkowego. Organ pierwszej instancji zgodził się z jej stanowiskiem przedstawionym we wniosku, jednak dyrektor izby skarbowej zmienił postanowienie z urzędu. Uznał je przy tym za wydane z rażącym naruszeniem prawa. Jego decyzję spółka zaskarżyła do WSA, podnosząc, że nie mogło być w tym wypadku mowy o rażącym naruszeniu prawa.

Sąd przyznał rację organowi podatkowemu. Stwierdził, że pojęciu rażącego naruszenia prawa ustawodawca przypisał różne znaczenia. Inne jest znaczenie tego zwrotu użyte w art. 247 ordynacji podatkowej (op), który dotyczy stwierdzenia nieważności ostatecznych rozstrzygnięć administracyjnych, a inne w art. 234 op, który zawiera zakaz orzekania na niekorzyść w postępowaniu odwoławczym w stosunku do strony, chyba że organ odwoławczy stwierdzi rażące naruszenie prawa. Inne jest również znaczenie tego sformułowania w art. 14b op -dotyczącym urzędowej interpretacji przepisów.

Praktykowany przez wiele lat podstawowy sposób wykładni przepisów prawa podatkowego, polegający na wykładni literalnej, nie jest już uznawany za priorytetowy. Podstawowe znaczenie ma wykładnia celowościowa. Zatem treść przepisu nie przesądza o jego celu.

W ocenie sądu rażące naruszenie prawa to taka sytuacja, w której doszłoby do pozostawienia w obrocie prawnym stanowiska organu podatkowego, zawierającego w sobie wykładnię prowadzącą do tego, że przepis ustawy nie został zastosowany lub został zastosowany błędnie.

Omawiany wyrok przełamuje dotychczasową linię orzecznictwa. Sąd uznał, że sformułowanie "rażące naruszenie prawa" ma różne znaczenie w zależności od przepisu, w którym się pojawia. Przyznał zatem pierwszeństwo wykładni celowościowej.

Dotychczas przeważał pogląd, że na gruncie prawa podatkowego pierwszeństwo ma wykładnia językowa. Także w odniesieniu do instytucji rażącego naruszenia prawa. Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że "postawienie zarzutu rażącego naruszenia prawa musi być związane z konkretnym przepisem, którego treść nie budzi wątpliwości, a interpretacja w zasadzie nie wymaga sięgania po inne metody wykładni poza wykładnią językową" (wyroki z 28 stycznia 2005 r., FSK 1371/04, oraz z 23 czerwca 2006 r., FSK 2475/04).

Pojęcie rażącego naruszenia prawa, użyte w art. 14b § 5 op, powinno mieć zatem takie samo znaczenie, jak w innych przepisach. Zasada, że do oznaczenia jednakowych pojęć używa się jednakowych określeń, a różnych pojęć nie oznacza się tymi samymi określeniami, ujęta została również w § 10 rozporządzenia prezesa Rady Ministrów z 20 czerwca 2002 r. w sprawie zasad techniki prawodawczej (DzU nr 100, poz. 908).

W konsekwencji przy interpretacji pojęcia rażącego naruszenia prawa z art. 14b § 5 op można posiłkować się dotychczasowym orzecznictwem. Szczególne znaczenie ma wyrok NSA z 13 maja 2003 r.: "jako rażące naruszenie prawa nie należy traktować błędów w wykładni prawa, ale przekroczenie prawa w sposób jasny i niedwuznaczny. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, w których przepis prawa dopuszcza możliwość rozbieżnej interpretacji. Wybór jednej z możliwych interpretacji nie może być oceniany jako rażące naruszenie prawa nawet wtedy, gdy zostanie ona później uznana za nieprawidłową" (III SA 2395/01).

To, że izba skarbowa prezentuje odmienne stanowisko od zajętego przez urząd skarbowy, nie zawsze będzie oznaczać rażące naruszenie prawa przez organ pierwszej instancji.

Spółka wystąpiła o udzielenie pisemnej interpretacji prawa podatkowego. Organ pierwszej instancji zgodził się z jej stanowiskiem przedstawionym we wniosku, jednak dyrektor izby skarbowej zmienił postanowienie z urzędu. Uznał je przy tym za wydane z rażącym naruszeniem prawa. Jego decyzję spółka zaskarżyła do WSA, podnosząc, że nie mogło być w tym wypadku mowy o rażącym naruszeniu prawa.

Sąd przyznał rację organowi podatkowemu. Stwierdził, że pojęciu rażącego naruszenia prawa ustawodawca przypisał różne znaczenia. Inne jest znaczenie tego zwrotu użyte w art. 247 ordynacji podatkowej (op), który dotyczy stwierdzenia nieważności ostatecznych rozstrzygnięć administracyjnych, a inne w art. 234 op, który zawiera zakaz orzekania na niekorzyść w postępowaniu odwoławczym w stosunku do strony, chyba że organ odwoławczy stwierdzi rażące naruszenie prawa. Inne jest również znaczenie tego sformułowania w art. 14b op -dotyczącym urzędowej interpretacji przepisów.

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono