Reklama

Na L4 można oglądać skoki pod Wielką Krokwią

Podróż funkcjonariusza do Zakopanego podczas zwolnienia lekarskiego nie uzasadnia kary dyscyplinarnej.

Aktualizacja: 20.10.2018 13:06 Publikacja: 20.10.2018 02:00

Na L4 można oglądać skoki pod Wielką Krokwią

Foto: Adobe Stock

Funkcjonariusz służby więziennej domagał się przed sądem uchylenia kary porządkowej nagany. W styczniu 2014 r. uległ wypadkowi w związku z pełnieniem służby. Lekarz stwierdził wówczas u niego wzmożone napięcie mięśni przykręgosłupowych. Poszedł na zwolnienie na ponad dwa miesiące. Na druku zwolnienia lekarz naniósł adnotację „2", oznaczającą, że chory może chodzić. Podczas rekonwalescencji funkcjonariusz pojechał na weekend do Zakopanego oglądać skoki narciarskie. Podróżował samochodem jako pasażer. Korzystał w tym czasie z kołnierza ortopedycznego. Podróż w jedną stronę trwała około dziewięciu godzin. Wcześniej jednak zasięgnął opinii lekarza, zdaniem którego uraz nie powodował konieczności leżenia przez niego w łóżku. Nie było również żadnych przeciwwskazań do utrzymywania przez niego jakiejś konkretnej pozycji ciała. Mógł leżeć, stać, siedzieć i chodzić. Nie powinien jednak prowadzić auta.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Prawo drogowe
Nadchodzą kolejne podwyżki dla kierowców. Opłata wzrośnie aż trzykrotnie
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Prawo karne
Kamery nagrały, jak pielęgniarka bije pacjenta. Sąd Najwyższy wydał wyrok
Sądy i trybunały
Ekspert o rozporządzeniu ministra Żurka. „Dbamy przede wszystkim o swoich"
Reklama
Reklama