Archiwum Ringelbluma, które znajduje się w Żydowskim Instytucie Historycznym, wpisane jest na listę UNESCO Pamięć Świata. Po raz pierwszy w obszerny sposób zostanie ono zaprezentowane poza granicami Polski na wystawie „Ważniejsze niż życie: Podziemne Archiwum Getta Warszawskiego”.
Miejsce wystawy jest nietypowe – to Centrum Dokumentacji Historii Nazizmu. To właśnie w Monachium w 1920 roku powstała Narodowosocjalistyczna Niemiecka Partia Robotników (NSDAP), która w 1933 doszła do władzy – na jej czele stał Adolf Hitler. Centrum Dokumentacji Historii Nazizmu mieści się w dawnej niemieckiej centrali NSDAP. Organizuje teraz wystawy, warsztaty, które pokazują źródła ideologii nazistowskiej, a także mechanizmy, które doprowadziły do wykluczenia i prześladowań całych grup społecznych.
Archiwum Ringelbluma po raz pierwszy poza granicami Polski
Wystawa ma przybliżyć widzom podziemne Archiwum Getta Warszawskiego – czyli próbę napisania historii Zagłady z perspektywy jej ofiar. Archiwum Ringelbluma powstawało w latach 1939–1943. Tworzyli je członkowie grupy Oneg Szabat (Radość Szabatu). Grupę założył żydowski historyk Emanuel Ringelblum, który skupił wokół siebie żydowskich intelektualistów: naukowców, nauczycieli, literatów i działaczy społecznych, którzy dokumentowali sytuację społeczności żydowskiej pod niemiecką okupacją.
Czytaj więcej
Instytut Pileckiego upamiętnił Mieczysława Żemojtela, który został zamordowany na Majdanku za pomoc żydowskiemu rodzeństwu.
Stworzone w tajemnicy archiwum zostało ukryte w trakcie niemieckiej akcji antyżydowskiej w dwóch częściach (odkrytych we wrześniu 1946 r. oraz w grudniu 1950 r.). Zawiera ono około 35 000 arkuszy notatek, wpisów do pamiętników, esejów, zdjęć, rysunków, dokumentów niemieckich i innych świadectw życia codziennego. – Archiwum Ringelbluma jest wyjątkowym dowodem niezwyciężonego, obywatelskiego oporu. Członkowie Oneg Szabat nie ustawali w walce o siebie i historyczną prawdę, mimo że każdego dnia ryzykowali życie. Działalność grupy to pierwsza w historii próba bezpośredniego udokumentowania masowego mordu europejskich Żydów dokonanego przez Niemców w czasie II wojny światowej – opisuje dyrektorka ŻIH Monika Krawczyk.