Gotówka znika, płatności za pobraniem spadły o połowę

Firmy obsługujące płatności internetowe czy zbierające zamówienia na posiłki zgodnie potwierdzają: wirus odzwyczaja Polaków od płatności gotówkowych.

Aktualizacja: 21.05.2020 11:59 Publikacja: 20.05.2020 21:00

Gotówka znika, płatności za pobraniem spadły o połowę

Foto: Adobe Stock

Z najnowszych danych firmy Blue Media, obsługującej płatności z niemal 10 tys. sklepów internetowych, wynika, że płatności za pobraniem przestały być najpopularniejszym sposobem regulowania opłat za e-zakupy. O ile jeszcze w 2019 r. odpowiadały za 46 proc. zakupów, to obecnie ich udział spadł do 24 proc. To niejedyna forma z tak mocnym spadkiem: z najpopularniejszych metod straciły też płatności w punkcie odbioru towaru – z 16 proc. rok temu do 9 proc. dziś.

Również z danych serwisu do zamawiania posiłków online – Pizzaportal.pl – wynika, że przed pandemią 30 proc. transakcji opłacane było gotówką. Obecnie ten odsetek spadł do 16 proc. – Zamawiający zdecydowanie wolą płacić za dania bezgotówkowo. W ten sposób ograniczają do minimum kontakt z dostawcą jedzenia. Restauracje, które współpracują z nami, wprowadziły opcję dostawy bezdotykowej, aby zwiększyć bezpieczeństwo – wyjaśnia Piotr Kruszyński, prezes PizzaPortal.pl. – Zaobserwowaliśmy zmiany nie tylko w sposobie płatności za dania, ale też w godzinach zamawiania posiłków. Teraz największy ruch jest pomiędzy godziną 12 a 16. Przed wybuchem pandemii były to zdecydowanie pory wieczorne.

Czytaj także: NBP apeluje o akceptowanie płatności gotówką

Na zmianę wpływają też decyzje samych sprzedawców, np. sklep internetowy Carrefour od początku pandemii płatności gotówkowych nie przyjmuje już wcale, podobnie zdecydował np. home & you – dla bezpieczeństwa klientów i kurierów.

– Przed wybuchem epidemii około połowy klientów wybierało płatność za pobraniem. Wybór płatności online zaczęliśmy sugerować od piątku, 13 marca, czyli tuż po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu szkół, ale jeszcze przed wstrzymaniem działalności restauracji i lokali usługowych – mówi Jarosław Ruciński, dyrektor ds. e-commerce w spółce BBK, właścicielu marki home & you.

Z najnowszych danych firmy Blue Media, obsługującej płatności z niemal 10 tys. sklepów internetowych, wynika, że płatności za pobraniem przestały być najpopularniejszym sposobem regulowania opłat za e-zakupy. O ile jeszcze w 2019 r. odpowiadały za 46 proc. zakupów, to obecnie ich udział spadł do 24 proc. To niejedyna forma z tak mocnym spadkiem: z najpopularniejszych metod straciły też płatności w punkcie odbioru towaru – z 16 proc. rok temu do 9 proc. dziś.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Producent sprzętu Thermomix zwiększa sprzedaż
Handel
Sankcje odcinają rosyjski handel
Handel
Whirlpool tnie zatrudnienie. To może być dopiero początek
Handel
Ukraina liberalizuje politykę walutową
Handel
Bez alkoholu nie ma w Polsce grilla