Hiszpania jest największym na świecie producentem oliwy. Produkt ten jest podstawowym tłuszczem w diecie Hiszpanów, którzy kupują go w wręcz hurtowych ilościach stosując w kuchni do wszystkiego. W ostatnich dwóch latach, w skutek powtarzających się susz i związanych z nimi nieurodzajów oliwa podrożała jednak nawet o 150 proc. W efekcie cena litra oliwy w sklepach sięga nawet 14,5 euro (ok. 63,34 zł).
Czytaj więcej
Cena kakao sięgnęła poziomu niewidzianego od 1979 roku. Bardzo mocno zdrożał też w tym roku cukier.
Rośnie popyt na zabezpieczenia
Droga oliwa trafiła na celownik sklepowych złodziei. - Obserwujemy znaczny wzrost liczby kradzieży w sklepach. Oliwa stała się idealnym produktem do kradzieży – powiedział agencji Reuters Ruben Navarro, dyrektor generalny andaluzyjskiej sieci supermarketów Tu Super.
Sieć, by chronić się przed kradzieżami, zaczęła łączyć ze sobą 5-litrowe butle oliwy i zamykać je na kłódkę na półkach. W ten sposób utrudniono wynoszenie produktu.
- To szalony i ekstremalny środek, ale zadziałał – twierdzi Navarro.