Rząd się cofa, tarcza może zostać. 5-proc. VAT na żywność nie wróci

Od 1 stycznia miał wrócić 5-proc. VAT na wiele produktów spożywczych. Okazuje się, że tarcza antyinflacyjna może zostać ponownie przedłużona.

Aktualizacja: 06.09.2023 06:05 Publikacja: 06.09.2023 03:00

5-proc. VAT na żywność nieprędko wróci

5-proc. VAT na żywność nieprędko wróci

Foto: Bloomberg

Rząd obniżył do zera stawkę VAT na większość produktów spożywczych, głównie nieprzetworzonych, z dniem 1 lutego 2022 r. Początkowo na trzy miesiące, później obowiązywanie obniżki przedłużano jeszcze kilkakrotnie, ale miała zostać zakończona z końcem roku.

– Jeśli będzie taka potrzeba i inflacja nie będzie spadała w satysfakcjonującym tempie, jesteśmy gotowi przedłużyć te tarcze. Mamy jednak nadzieję, że inflacja zacznie spadać. Zresztą to już ewidentnie widać. W przyszłym miesiącu liczymy, że będzie to już poniżej 10 proc. – powiedział w poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller.

Czytaj więcej

Inflacja w Polsce: GUS podał najnowsze dane. Wiemy, jak rosły ceny w sierpniu

Antyinflacyjna obniżka z perspektywy konsumenta nie oznacza wielkich zmian cen, które wciąż mocno w ujęciu rocznym rosną. Przy okazji jej wprowadzania sieci handlowe były mocno kontrolowane, czy wywiązują się z obowiązku obniżek. Przy okazji sklepy musiały przy kasach informować, że VAT na żywność został zniesiony decyzją polskiego rządu.

Powrót 5-proc. VAT może podnieść ceny żywności

Teraz handlowcy spekulują, że przyczyną zmiany podejścia może być choćby niedostatecznie szybki spadek inflacji. GUS pokazuje trend spadkowy, ale ceny w sklepach choć wolniej, to nadal mocno rosną w ujęciu rocznym.

Dodatkowo powrót VAT spowodowałby z pewnością wzrost cen o więcej niż 5 proc. Byłaby to bowiem okazja, z której skorzystałoby zarówno wiele sklepów, jak i producentów, którzy miesiącami byli zmuszani do brania części podwyżek cen żywności na siebie. Teraz mieliby okazję zrekompensować sobie choć część poniesionych strat.

Czytaj więcej

Drożyzna w Polsce lekko hamuje. Nie na długo

– Do tej pory ceny żywności rosły znacząco, zdecydowanie powyżej przeciętnego poziomu inflacji, głównie za sprawą dość wysokiego popytu wewnętrznego. Teraz jednak sytuacja jest zupełnie inna – ceny żywności już nie rosną tak szybko ze względu na sezonowo większą podaż owoców i warzyw, a i popyt konsumpcyjny dość gwałtownie wyhamował, co nie pozwala na dalsze podwyższanie cen – mówi dr Anna Czarczyńska, ekonomistka z Akademii Leona Koźmińskiego.

– Przedłużenie działania tego instrumentu ma nie tylko ulżyć konsumentom, ale też podtrzymywać wrażenie intensywnej walki rządu z inflacją w okresie wyborów. Z początkiem 2024 r. tarcza nie będzie już tak istotna, choć nie spodziewałabym się znaczącego spadku dynamiki wzrostu cen żywności – dodaje.

A ceny nadal rosną. Z analizy UCE Research i Uczelni WSB Merito wynika, że w lipcu w sklepach średnio r./r. wzrosły o 15,5 proc. W czerwcu było to 18,1 proc., a w maju – 19,9 proc., a więc znacząco powyżej wskaźnika inflacji.

Handel
Online kupujemy szybciej i coraz więcej, sklepy przegrywają
Handel
Mniej przewozów kontenerów, mniej środków w funduszach
Handel
Czy 27 kwietnia to niedziela handlowa? Które sklepy będą otwarte?
Handel
Co dręczy polskiego konsumenta? Jeden czynnik jest najsilniejszy od dwóch lat
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Handel
Chiny zaprzeczają: Nie toczą się żadne rozmowy z USA w sprawie ceł