Reklama
Rozwiń
Reklama

Unia Europejska chce swobodnie handlować ze światem

Umowy o wolnym handlu to pomysł Brukseli na ściganie się z Chinami o udział w światowej gospodarce. Na horyzoncie są umowy z Australią i być może – po 25 latach negocjacji – z Mercosurem.

Publikacja: 31.05.2023 03:00

Valdis Dombrovskis, komisarz ds. handlu

Valdis Dombrovskis, komisarz ds. handlu

Foto: Bloomberg

Szwedzi referowali podczas wtorkowego spotkania Rady UE, jak zaawansowane są negocjacje z Australią w sprawie zawarcia umowy o wolnym handlu. Przedstawiciele Komisji mieli też przedstawić stan przygotowań do szczytu ministrów rolnictwa UE oraz Australii, który odbędzie się 30 czerwca w Rzymie.

Konferencja prasowa podsumowująca te obrady odbyła się pod wieczór, już po zamknięciu gazety, jednak ten punkt na agendzie ministrów rolnictwa wskazuje, że UE przyspiesza przygotowanie kolejnych umów o wolnym handlu.

Czytaj więcej

Wolny rynek się chwieje. Z Chinami handlować, ale bardzo ostrożnie

– Zależy nam na postępach w sprawie zmodernizowanej umowy z Meksykiem, a także umowy UE–Mercosur. Ta ostatnia ma ogromne znaczenie gospodarcze i geopolityczne – powiedział Valdis Dombrovskis, komisarz ds. handlu, na spotkaniu z dziennikarzami w piątek. – Wszystkie te umowy mogą przynieść ogromne korzyści, zarówno pod względem eksportu, jak i importu. Na przykład Chile i Australia są dużymi producentami kluczowych surowców – tłumaczył komisarz, który podkreślał, że handel jest obecnie w centrum uwagi Brukseli, ponieważ przywódcy UE przyjrzeli się złożonej sytuacji geopolitycznej i doszli do wniosku, że polityka handlowa musi odgrywać kluczową rolę w każdej spójnej reakcji. Po pandemii i wybuchu wojny to odporność gospodarcza jest kluczowym celem Unii, a w tym celu potrzebna jest dywersyfikacja łańcuchów dostaw, zmniejszanie ryzyka. Poza tym umowy mogą ułatwić dostęp do surowców, kluczowych w kontekście zielonej i cyfrowej transformacji gospodarek UE.

Czytaj więcej

Bezcłowy handel UE z Ukrainą wydłużony o rok
Reklama
Reklama

Obecnie trwają negocjacje aż ośmiu umów, w tym właśnie z Australią, ale też z krajami Ameryki Środkowej, a nawet z krajami Mercosuru. To elektryzująca informacja, ponieważ rozmowy z grupą krajów stowarzyszonych w organizacji Mercosur (co jest skrótem od nazwy Mercado Común del Sur – czyli Wspólny Rynek Południa) UE podjęła w... 1999 r., treść umowy została zaakceptowana w 2019 r., ale nigdy jej nie ratyfikowano. Do organizacji Mercosur należą Argentyna, Brazylia, Paragwaj, Urugwaj i zawieszona od 2016 r. Wenezuela, a poza unią celną są: Chile, Boliwia, Peru, Ekwador i Kolumbia. Rozmówcy zbliżeni do Komisji Europejskiej twierdzą, że Bruksela chce wykorzystać tzw. okno możliwości, które otworzy się, gdy w lipcu Hiszpania obejmie prezydencję w Radzie Europejskiej.

Komisja Europejska chce zakończyć negocjacje z Australią i Kenią jeszcze przed latem, umowa między UE a Nową Zelandią została już przyjęta przez Parlament Europejski i państwa członkowskie, wkrótce KE przedstawi do przyjęcia zmodernizowaną umowę z Chile. Trwają również negocjacje z Indiami i Indonezją, w zeszłym tygodniu odbyło się dobrze oceniane pierwsze spotkanie nowej Rady ds. Handlu i Technologii UE–Indie.

Handel
Po trzech dniach świąt znowu tłumy na zakupach
Handel
Trump zapowiada cła na półprzewodniki z Chin. Firmy dostają 18 miesięcy luzu
Handel
Sklepy Stokrotki zmieniają właściciela. Ale w tej samej grupie
Handel
Chiny nałożą cła do 42,7 proc. na nabiał z Unii Europejskiej
Handel
W świątecznym szczycie sezonu e-commerce wygrywa nie tańszy sklep, tylko lepszy agent AI
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama