Walentynki pomagają firmom zwiększyć zyski

W tak trudnych realiach każda okazja jest dobra, aby zachęcić klientów do dodatkowych wydatków. Choć walentynki mają wielu przeciwników, to wydatki z tej okazji mogą już wynosić nawet 1 mld zł.

Aktualizacja: 13.02.2022 22:10 Publikacja: 13.02.2022 21:00

Walentynki pomagają firmom zwiększyć zyski

Foto: Chris Goodney

Większość badań, jak np. te dla serwisu Prezentmarzen czy Ipsos, wskazuje, że co najmniej dwie trzecie ankietowanych planuje wydatki z okazji walentynek. Pandemia uderzyła także w zwyczaje związane z tym świętem, ale nawet jeśli chętnych – choćby do wychodzenia z domu – jest mniej, to dzięki e-handlowi czy usługom zamawiania posiłków można z powodzeniem znaleźć nowe formy wydawania. Ostrożnie wydatki te można szacować na kilkaset milionów, ale mogą przekroczyć nawet 1 mld zł, ponieważ wiele prezentów bywa kupowanych z wyprzedzeniem.

Sprawne granie

– Jesteśmy jednym z krajów, w których bardzo chętnie obchodzi się to święto. Według badań Ipsos co piąta osoba obchodząca walentynki deklaruje, że wyda na ten dzień ponad 200 zł. W ubiegłym roku taką kwotę deklarowało 13 proc. badanych – mówi Mariusz Woźniakowski z Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Łódzkiego. – Szacunki te mogą dowodzić, że pandemia w żaden sposób nie ograniczyła chęci świętowania, wręcz przeciwnie. Po prawie dwóch latach różnych ograniczeń możemy jeszcze bardziej łaknąć bliskości z innymi i chcieć okazywać nasze uczucia w sposób bardziej materialny – dodaje, podkreślając, że takie nastawienie przekłada się na „walentynkowy marketing". – Jest to święto, które relatywnie łatwo skomercjalizować. Większość ludzi chce, aby partner okazywał uczucia, wobec tego w przekazach komercyjnych wystarczy sprawdzona formuła grania na emocjach i dopowiedzenia, że uczucia najlepiej okazywać poprzez prezenty – mówi.

Lista sektorów, które zyskują w ten dzień nowych klientów lub choćby wzrost wydatków klientów obecnych, jest długa – od kwiaciarni, producentów słodyczy po firmy kosmetyczne, jubilerów i restauracje.

– Święto Zakochanych mocno zakorzeniło się w Polsce. Od paru lat odnotowuje się dynamiczny wzrost zakupów z tej okazji. Dla wielu to długo wyczekiwany moment w roku, więc poszukiwania prezentu są zwykle zakrojone na szerszą skalę. Dla większości jednak oznacza to „prezent na ostatnią chwilę". Wówczas z pomocą przychodzą sklepy stacjonarne – mówi Tomasz Leszko, dyrektor marketingu w firmie Henkel Freixenet Polska, dystrybuującej wina.

– Okolicznościowe oferty można znaleźć w zasadzie we wszystkich sklepach, niezależnie od formatu. To dzień, w który kupowane są tak słodycze, jak i kosmetyki.

Słodkości i kwiaty

– Sieci handlowe wykorzystują w pierwszym kwartale roku święta jako okazje do zakupów pralin, organizując w tym czasie np. promocje i akcje tematyczne, producenci natomiast – wprowadzając limitowane edycje opakowań czy wariantów smakowych – mówi Aleksandra Kusz vel Sobczuk, kierowniczka komunikacji korporacyjnej firmy Wedel. Chodzi zwłaszcza o praliny: ich wartość sprzedaży według Nielsena to 2,2 mld zł, czyli jedna trzecia rynku czekoladowego wartego 7,9 mld zł.

– Dla wielu klientów kwiaty to nieodłączny element walentynek. W tym roku tradycyjnie już zadbaliśmy o to, aby klienci mieli w czym wybierać – mówi Artur Malesiński, starszy kupiec w sieci Biedronka, odpowiedzialny m.in. za ofertę kwiatową.

Restauracje gotowe

14 lutego to jednak szczególna okazja na mapie firm usługowych, zwłaszcza kin czy restauracji. Ponieważ oferta filmowa w tym roku coraz wyraźniej przenosi się na platformy streamingowe, to zwolenników seansów nie brakuje, choć jest ich mniej niż przed pandemią. Restauracje, szczególnie poszkodowane przez pandemiczne ograniczenia w pracy, także wyjątkowo intensywnie szykują się na ten dzień. – Walentynki już na dobre wpisały się w kalendarz obchodzonych w Polsce świąt. W efekcie co roku z tej okazji obserwujemy zwiększone zainteresowanie klientów ofertą naszych restauracji. Rezerwacje stolików na romantyczne walentynkowe spotkanie niejednokrotnie dokonywane są u nas z dużym wyprzedzeniem, by zapewnić sobie miejsce w lokalu bez konieczności oczekiwania. Tak też dzieje się w tym roku – mówi Mateusz Cacek, wiceprezes Sfinks Polska.

– Restauracje w walentynki odnotowują znaczne zwiększenie ruchu. Spodziewamy się, że będzie mniejszy od tego sprzed czasów pandemii. Nakłada się na to wiele czynników, jednym z nich (oprócz pandemii) bez wątpienia jest Polski Ład, który wniósł mnóstwo niepewności i lęków. Jednakże pomimo wszystko większość restauracji jak zawsze opracowuje specjalne menu – mówi Ewa Brzuszkiewicz, menedżer marketingu spółki Foodio Concepts, właściciela sieci Papa Diego Świeży Meksyk oraz Van Dog & Chicken. – Sektor delivery, który w pandemii bardzo urósł, także przygotowuje się na walentynki. Wspólnie z restauratorami oferuje specjalne atrakcje związane z menu lub mocne promocje dla dwojga, typu „zamów jedno danie, drugie gratis" – dodaje.

Dagmara Plata-Alf Katedra Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego

Moglibyśmy zakładać, że w tym roku chętniej udamy się do restauracji czy kin. Widać jednak, że pomimo deklaracji stosunkowo niemałych wydatków konsumenci zachowują ostrożność, decydując się na świętowanie w domu. Lubimy wspólnie oglądać filmy czy zamówić jedzenie do domu. Według Google Trends interesują nas też podpowiedzi co do wyboru prezentu dla drugiej połówki, jak i możliwości uczczenia tego dnia – w wyszukiwarkę wpisujemy takie frazy jak: „koncert walentynkowy", „co kupić chłopakowi na walentynki" czy „bielizna erotyczna damska walentynki".

Kolejne święto mocno online

Pandemia zmienia nie tylko to, w jaki sposób kupujemy, ale również jak świętujemy. Coraz więcej czynności i wydatków przechodzi do internetu. W przypadku walentynek oznacza to filmy w streamingu zamiast w kinie czy posiłek zamówiony do domu zamiast wizyty w restauracji. Z kolei prezenty z tej okazji są ważną pozycją w budżetach wielu sklepów internetowych. Według raportu MasterCard 51 proc. Polaków planowało zakup prezentu online. W dekadę wartość zakupów walentynkowych w Polsce wzrosła o blisko 400 proc. – Działy marketingowe e-commerce nie mogą przejść obok tego dnia obojętnie. Promują się niemal wszyscy, bo choć nadal najwięcej wydajemy na biżuterię czy kwiaty, to oko do klientów puszczają nawet producenci samochodów – mówi Robert Stolarczyk, prezes Promotraffic, jednej z czołowych polskich agencji digital marketingowych.

Większość badań, jak np. te dla serwisu Prezentmarzen czy Ipsos, wskazuje, że co najmniej dwie trzecie ankietowanych planuje wydatki z okazji walentynek. Pandemia uderzyła także w zwyczaje związane z tym świętem, ale nawet jeśli chętnych – choćby do wychodzenia z domu – jest mniej, to dzięki e-handlowi czy usługom zamawiania posiłków można z powodzeniem znaleźć nowe formy wydawania. Ostrożnie wydatki te można szacować na kilkaset milionów, ale mogą przekroczyć nawet 1 mld zł, ponieważ wiele prezentów bywa kupowanych z wyprzedzeniem.

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Polacy pokochali diamenty. Jubilerzy zacierają ręce
Handel
Drożyzna zmienia gusta konsumentów w Polsce. Cena ma znaczenie
Handel
Koniec z alkoholem na stacjach benzynowych? Premier Tusk rozważa ten pomysł
Handel
Centra handlowe wreszcie mogą odetchnąć. Klienci wrócili na dobre?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Handel
Auchan opuścił Rosję. Wielki majątek francuskiej sieci oficjalnie kupił 23-latek