Złe wieści nie przestają napływać z rynku żywności. Jej ceny na świecie idą w górę niemal nieprzerwanie od kilkunastu miesięcy. Wyznaczany przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) indeks światowych cen żywności sięgnął w październiku 133,2 pkt. W stosunku do września poszedł w górę o 3,9 pkt, czyli o 3 proc. W porównaniu z październikiem 2020 r. wzrósł aż o 31,8 pkt, czyli o 31,3 proc. Znalazł się tym samym na najwyższym poziomie od lipca 2011 r. Do pobicia historycznego rekordu brakuje mu już tylko 3 proc.
Czytaj więcej
Ceny żywności na świecie nadal rosną. Obrazujący to indeks cen znalazł się w październiku na poziomie o ponad 31 proc. wyższym niż przed rokiem. A analitycy mówią, że to nie koniec podwyżek.

Nie jesteśmy zieloną wyspą
Zwyżki cen nie omijają też Polski. Co więcej, jak już pisaliśmy, niektóre produkty żywnościowe drożeją o kilka czy kilkanaście procent nawet w ciągu tygodnia. Dość wspomnieć olej rzepakowy, który między 10 a 17 października podrożał w hurcie o ponad 17 proc. Z kolei cena mąki luksusowej w hurcie w tygodniu między 24 a 31 października podskoczyła aż o 15,5 proc.
Z danych o inflacji w październiku, które w poniedziałek pokazał Główny Urząd Statystyczny, wynika, że wzrost cen żywności dalej przyspiesza. W październiku ceny żywności i napojów bezalkoholowych były o 5 proc. wyższe niż przed rokiem.