Czeskie media doniosły w czwartek, że tamtejsze służby weterynaryjne nakazały wycofanie ze sklepów Lidla partii mielonego mięsa wieprzowego pochodzącego z Polski. Ilość antybiotyków znalezionych w mięsie 60-krotnie przekroczyła normy. Ze sklepowych półek zniknęło w sumie 17,5 tony mięsa.
- Każda spółka krajowa – w tym przypadku Lidl Czechy – niezależnie decyduje o własnym asortymencie. Podmiot, o którym mowa w dyskusji publicznej nie jest i nigdy nie był dostawcą produktów do Lidl Polska oraz nasza firma nie pośredniczyła w żaden sposób w kontakcie z dostawcą oraz w eksporcie jego produktów – zapewniła nas w piątek Aleksandra Robaszkiewicz, szefowa działu komunikacji korporacyjnej w Lidl Polska.