Umowa Argentyny o restrukturyzacji długu 65 mld dolarów

Argentyna podała o dojściu do porozumienia z trzema grupami wierzycieli o restrukturyzacji jej długu 65 mld dolarów, co pozwoli wyjść z impasu i i ożywi gospodarkę będącą w recesji.

Publikacja: 04.08.2020 19:56

Umowa Argentyny o restrukturyzacji długu 65 mld dolarów

Foto: Adobe Stock

Resort finansów poinformował w komunikacie, że dostosuje niektóre terminy płatności i złagodzi pewne klauzule w swej „ostatecznej" propozycji z początku lipca, bez zwiększania spłaty głównego długu czy odsetek. W maju Argentyna, duży producent zboża i kiedyś jeden z bogatszych krajów na świecie, nie dotrzymała po raz dziewiąty terminu spłat zadłużenia zagranicznego, a w tym roku czeka ją spadek gospodarczy o 12 proc. po 2 latach recesji.

„Dziś (4 sierpnia) osiągnęliśmy porozumienie, które pozwoli członkom grup wierzycielskich i innym posiadaczom papierów dłużnych wesprzeć propozycję Argentyny restrukturyzacji jej długu i przyznać jej znaczne zmniejszenie długu" — oświadczył resort i dodał, że przedłuży do 24 sierpnia termin oficjalnego zaakceptowania nowej umowy przez wierzycieli. Termin ten wygasał 4 sierpnia.

- Osiągnęliśmy cel, jaki sobie postawiliśmy. Ta umowa oznacza dla Argentyny, że w ciągu najbliższych 10 lat będziemy musieli zwrócić mniej o 37,7 mld dolarów - powiedział przy okazji prezydent Alberto Fernandez. Łączny dług Argentyny wynosi 323 mld dolarów, 90 proc. PKB, w większości w dewizach. Ten kraj jest też winien Klubowi Paryskiemu 2,1 mld dolarów, które powinien był spłacić do maja, ale skorzystał z rocznego przedłużenia terminu i chce renegocjować z krajami wierzycielskimi - pisze Reuter.

Umowa dotyczy Grupy Ad Hoc, Komitetu Wierzycieli Argentyny i Exchange Bondholders Group, które w lipcu zgodnie odrzuciły poprzednią ofertę rządu w Buenos Aires. Wywołały tym impas, który groził fiaskiem doprowadzenia do jakiejkolwiek umowy.

W ramach obecnej rząd dostosuje niektóre daty płatności nowych obligacji ustalone w ofercie z 6 lipca. To nie zmieni łącznej sumy spłaty głównego długu czy jego obsługi, ale zwiększy wartość samej propozycji dla wierzycieli. Datami płatności będą 9 stycznia i 9 lipca zamiast 4 marca i 4 września. Nowe obligacje zaczną amortyzować się w styczniu 2025, a termin ich wykupu wypadnie w lipcu 2029. Nowe obligacje w dolarach i w euro do 2030 r. zaczną amortyzować się w lipcu 2024 i zostaną wykupione w lipcu 2030, a pierwsza rata będzie w wysokości odpowiadającej połowie każdej następnej raty. Nowe obligacje w dolarach i euro do 2038 r. zostaną wyemitowane na wymianę istniejących już obligacji z dyskontem, zaczną amortyzować się w lipcu 2027 i będą wykupione w styczniu 2028.

Kluczową kwestią podczas rozmów w restrukturyzacji były tzw. klauzule wspólnego działania (CAC), które określają, jakie w przyszłości można wprowadzać zmiany w porozumieniach dotyczących obligacji. Niektórzy ich posiadacze obawiający się, że Argentyna wykorzysta CAC do próby załatwienia ich za jednym razem, szukali nieformalnie u światowych organizacji np. w MFW ich poparcia przy wprowadzaniu poprawek do klauzul prawnych. Rząd chcąc uwzględnić pewne propozycje wierzycieli oświadczył, że dostosuje niektóre aspekty CAC w nowej dokumentacji dotyczącej obligacji.

Wiadomość o porozumieniu zwiększyła wartość rządowych euroobligacji o 3 centy. Zyskiwały już od poniedziałku, bo przewidywano umowę. Wierzyciele jeszcze nie potwierdzili tego faktu, natomiast humory inwestorów bardzo poprawiły się — pisze Reuter. — To dobre dla posiadaczy obligacji, bo będą mogli zamknąć całą sprawę i dla Argentyny, bo zacznie z czystym kontem,. Pomoże też wierzycielom pod względem obecnej wartości netto tych papierów, choć w niewielkim stopniu i oznacza, że Argentyna będzie mogła w końcu wrócić na rynki finansowe w razie potrzeby — stwierdził jeden z posiadaczy euroobligacji, nie związany z żadną z tych grup.

W 2018 r. Argentyna zawarła z MFW umowę o pożyczce 57 mld dolarów i zapowiedziała, że po zakończeniu rozmów z prywatnymi wierzycielami będzie starać się o nowy program z Funduszem.

Gospodarka
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Gospodarka
Ernesto Torres Cantú, szef Citi: Na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka
UE kontra Chiny. Dwie ważne sprawy eskalują w WTO
Gospodarka
Francji grozi poślizg deficytu budżetowego
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Niemcy chcą wydawać więcej na obronę. Potrzebują zgody Brukseli
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne