Jak wskazują autorzy 13. edycji raportu „Atrakcyjność Inwestycyjna Europy", przeprowadzonego przez firmę doradczą EY, Polska cały czas pozostaje najatrakcyjniejszym krajem regionu do inwestowania. Takie zdanie wyraża aż 38 proc. ankietowanych. Mamy się z czego cieszyć. Jak czytamy w raporcie, dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym (BIZ) powstało w Polsce w ubiegłym roku blisko 15,5 tysiąca nowych miejsc pracy. Oznacza to 12-proc. wzrost w ujęciu rocznym. Utrzymaliśmy też wysoką 3. lokatę na 43 kraje w Europie, po Wielkiej Brytanii i Rosji.
– To świetny sygnał, że na tak konkurencyjnym rynku, Polska postrzegana jest jako bardzo atrakcyjny kierunek. Branże, które tworzą w naszym kraju najwięcej projektów to sektor motoryzacyjny (15 proc.), przemysł gumowy i tworzyw sztucznych (14 proc.), a także oprogramowanie (11 proc.) – tłumaczy Jarosław Koziński, Partner Zarządzający Doradztwem Podatkowym i Prawnym EY w Europie Środkowej i Południowej.
- Cieszy zwłaszcza ten trzeci obszar, który generuje innowacje i ugruntowuje silną pozycję polskich informatyków na światowym rynku. Z kolei drugie miejsce Rosji w tym zestawieniu wynika przede wszystkim z inwestycji napływających z rynku chińskiego, które wygenerowały tam aż 29% nowych miejsc pracy – wskazuje.
Polska awansowała też z 10. na 7. pozycję pod względem liczby nowych inwestycji zagranicznych w zestawieniu wszystkich krajów Starego Kontynentu i zanotowała najwyższy, bo 23-procentowy wzrost w pierwszej dziesiątce europejskich krajów pod tym względem. Jest też w tym zestawieniu liderem w Europie Środkowej.
Najlepsi w regionie