Siedemnasty pakiet sankcji Unii Europejskiej przyjęty we wtorek 20 maja obejmuje 75 osób i podmiotów „odpowiedzialnych za działania podważające lub zagrażające integralności terytorialnej, suwerenności i niepodległości Ukrainy” – podaje oficjalny dziennik UE.
Tankowce, drony i reszta
Na liście sankcji znaleźli się m.in. dyrektor generalny producenta ciężarówek i ciężkiego sprzętu Kamaz, rektor Narodowego Uniwersytetu Badawczego, dyrektor Muzeum Chersonez-Taurydzkiego, a także szefowie i udziałowcy przedsiębiorstw kompleksu wojskowo-przemysłowego.
Czytaj więcej
Kamaz ma tak złe wyniki, że po raz pierwszy od dekady ich nie opublikuje. To efekt zerwania współ...
Ograniczenia dotknęły też paliwowy Surgutnieftiegaz, firmę ubezpieczeniową WSK oligarchy Siergieja Cykaluka, firmę „Pietropawłowsk„ – największy w Rosji koncern wydobywający złoto (należy do oligarchy Pawła Masłowskiego) oraz producentów dronów – „Airburg”, „Stratim”, „Mikrob”, „Finco" i „Aerofregat”. Na liście znalazło się też siedem firm chińskich, dwie ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz po jednej z Białorusi i Turcji. Sankcje nałożono również na 189 tankowców, które są częścią rosyjskiej floty cieni.
Kogo ubezpiecza WSK?
Biuro prasowe firmy ubezpieczeniowej WSK poinformowało gazetę RBK, że „nie spodziewa się żadnego znaczącego wpływu na działalność operacyjną w związku z włączeniem do najnowszego pakietu sankcji UE”.