Miniony rok był lekcją pokory dla analityków – mówi Łukasz Tarnawa, główny ekonomista Banku Ochrony Środowiska. – Wielość czynników wpływających na inflację spowodowała, że zmiany wskaźnika cen w minionym roku były bezprecedensowe, wręcz szokowe. Zastosowanie standardowych narzędzi, bazujących na historycznych zależnościach, zdecydowanie nie wystarczało w prognozowaniu inflacji – tłumaczy.
Tarnawa wraz z Aleksandrą Świątkowską zwyciężyli w ubiegłorocznej edycji konkursu krótkoterminowych prognoz (tzw. nowcastów) makroekonomicznych i rynkowych „Parkietu”. Duet z BOŚ wrócił na czoło rankingu po dwóch latach przerwy, które były okresem dominacji analityków z PKO BP (tym razem zajęli wysokie szóste miejsce). Wcześniej ekonomiści z BOŚ zwyciężyli trzy razy z rzędu, co w długiej już historii tej rywalizacji nie ma precedensu.
Tym razem Tarnawa i Świątkowska pokonali zespół analityków z Banku Pekao, którym kieruje Ernest Pytlarczyk. Podium zamykają ekonomiści z PZU i TFI PZU z Dawidem Pachuckim na czele, a tuż za „pudłem” znalazły się zespoły Alior Banku i Banku Millennium.
Temu ostatniemu zespołowi należy się wyróżnienie za wyjątkowo stabilną formę prognostyczną. Analitycy z Banku Millennium, gdzie głównym ekonomistą jest Grzegorz Maliszewski, w minionych pięciu edycjach konkursu „Parkietu” stale byli w pierwszej piątce, w tym trzy razy na podium.
Ekonomiści z BOŚ zwycięstwo zawdzięczają najcelniejszym szacunkom (nowcastom) 17 uwzględnionych w konkursie wskaźników makroekonomicznych oraz celnym prognozom pięciu wskaźników rynkowych. Pod tym drugim względem znaleźli się na czwartym miejscu. Na „rynkowym” podium stanęli analitycy z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, Monika Kurtek z Banku Pocztowego oraz ekonomiści z PZU.