Firmy miały świetny rok, teraz jest dużo trudniej

Ranking Coface, przygotowany we współpracy z „Rzeczpospolitą”, pokazuje, że biznes bardzo dobrze wykorzystał popandemiczne ożywienie.

Publikacja: 26.10.2022 21:00

Firmy miały świetny rok, teraz jest dużo trudniej

Foto: Adobe Stock

Z tegorocznego zestawienia 500 największych firm z Europy Środkowej i Wschodniej wynika, że wypracowały one w zeszłym roku 842 mld euro przychodów wobec 664 mld euro w 2020 r. To oznacza wzrost o prawie 27 proc., czyli kilkakrotnie przewyższający zeszłoroczną dynamikę PKB w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Imponujące są też zyski: łącznie wyniosły 41,4 mld euro i były dwukrotnie wyższe niż rok wcześniej.

TOP500CEE - Dodatek specjalny "Rzeczpospolitej"

Poprawa rentowności była możliwa dzięki mocnej kontroli kosztów, również osobowych. Firmy zredukowały zatrudnienie o 5 proc. Czyli o 4 pkt proc. mocniej niż w pandemicznym 2020 r., kiedy starały się utrzymać zatrudnienie m.in. z uwagi na rządowe programy pomocowe.

Cały ranking TOP 500 CEE 2022 dostępny na stronie autora Coface

Trzy kraje dominują

Polska jest największą gospodarką w regionie i jak co roku to właśnie znad Wisły pochodzi największy odsetek firm w TOP 500. W zeszłym roku było ich 161, czyli ponad 32 proc. wszystkich. Teraz liczba ta spadła do 153, co daje Polsce niespełna 31-proc. udział.

Wiceliderem są Czechy z 92 przedsiębiorstwami, stanowiącymi 18,4 proc. Na podium tradycyjnie znalazły się również Węgry – w tym roku z 64 firmami, czyli z niespełna 13-proc. udziałem.

Choć Polska w zestawieniu wiedzie wyraźnie prym, to warto odnotować, że w ostatnich latach liczba firm znad Wisły w TOP 500 systematycznie spada. W 2018 r. było ich 175, teraz jest o 22 mniej. To spadek o prawie 13 proc. W Czechach widać zjawisko odwrotne: liczba firm z tego kraju systematycznie rośnie. W 2018 r. wynosiła 60, a od tego czasu zwiększyła się o 32 podmioty, czyli o ponad połowę. W tegorocznej edycji to właśnie z Czech pochodzi największa liczba przedsiębiorstw debiutujących na liście.

Firmy z Polski, Czech i Węgier odpowiadają w sumie za prawie 62 proc. wszystkich największych przedsiębiorstw regionu. W pierwszej piątce są jeszcze Rumunia (59 firm, prawie 12 proc.) i Słowacja (35 firm, 7 proc.). Zestawienie zamyka Estonia z pięcioma przedsiębiorstwami.

Pierwsza dziesiątka

Liderem zestawienia niezmiennie jest firma z Polski: Polski Koncern Naftowy Orlen. Jeszcze umocniła swoją pozycję, rosnąc szybciej niż średnio firmy z TOP 500. Przeciętny obrót w tegorocznej edycji wyniósł prawie 1,7 mld euro wobec 1,3 mld euro rok wcześniej. To wzrost o prawie jedną trzecią.

Lider tegorocznego zestawienia zwiększył przychody o ponad połowę. Jeszcze mocniej, w tempie trzycyfrowym, urosły jego zyski. Paliwowy koncern rozwija się nie tylko organicznie, ale również przez przejęcia. Niektóre są jeszcze w toku, inne już widać w wynikach i zatrudnieniu. Urosło ono w grupie w 2021 r. o ponad 2 tys. osób, do 35,4 tys., czyli o 6 proc.

Wiceliderem podobnie jak rok temu jest czeska Skoda Auto. Ale jej przychody zanotowały lekki spadek, co było efektem zawirowań (m.in. zerwane łańcuchy dostaw), jakie uderzyły wraz z pandemią w cały sektor motoryzacyjny i utrzymywały się również w 2021 r. Widać je w rezultatach ósmego na liście podmiotu: Volkswagen Slovakia. Jego obroty były o ponad 2 proc. niższe niż rok wcześniej. Z kolei inna firma z sektora motoryzacyjnego – Audi Hungaria ZRT – wypadła z pierwszej dziesiątki, spadając o trzy oczka z miejsca ósmego na 11.

Pandemicznych zawirowań nie widać natomiast w wynikach pozostałych firm, które uplasowały się w pierwszej dziesiątce: na trzecią pozycję z czwartej awansował węgierski koncern paliwowy MOL Hungary, na czwartą z siódmej PGNiG, a na piąte miejsce z trzeciego spadła handlowa sieć Jeronimo Martins Polska, mimo iż udało jej się zwiększyć przychody o ponad 11 proc. Jeszcze mocniej urósł jej zysk. Rozwój sieci przekłada się na wzrost zatrudnienia: w 2021 r. zwiększyło się o 6 proc., do ponad 74 tysięcy osób.

Jeronimo Martins jest największym pracodawcą w Polsce w grupie firm prywatnych.

W pierwszej dziesiątce znajdziemy kilku reprezentantów sektora energetycznego: EP Commodities (miejsce szóste), PGE Polską Grupę Energetyczną (siódme), Rwe Supply & Trading (dziewiąte) oraz MVM Energetikę ZMR (dziesiąte).

Czas zawirowań

Po kryzysowym 2020 r. i bardzo mocnym 2021 r. obecnie gospodarka światowa hamuje. Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się spadku dynamiki globalnego PKB do 3,2 proc. w 2022 r. oraz do 2,7 proc. w 2023 r. Wśród największych wyzwań eksperci wymieniają dużą presję inflacyjną, hamujący popyt konsumpcyjny, spadek inwestycji, zawirowania geopolityczne, spowolnienie gospodarcze w Chinach i Stanach Zjednoczonych oraz trudną sytuację w sektorze nieruchomości.

Przyszłoroczna edycja TOP 500 pokaże, jak z tymi wyzwaniami poradziły sobie największe firmy z Europy Środkowo-Wschodniej. Jest mało prawdopodobne, aby udało im się utrzymać obecną imponującą dynamikę przychodów i zysków.

Opinie:

Łukasz Kiliński, prezes Coface w Polsce

Bieżąca edycja rankingu TOP 500 CEE 2022 to już 17. zestawienie 500 największych firm w Europie Środkowo-Wschodniej, przygotowane przez Coface i opublikowane w Polsce. Od sześciu lat prezentujemy ranking na łamach dziennika „Rzeczpospolita”, który jest patronem medialnym publikacji. Ranking Coface TOP 500 CEE zyskał markę i uznanie biznesu oraz mediów w całym naszym regionie m.in. dzięki profesjonalnemu przygotowaniu i zaangażowaniu zespołów i ekspertów Coface bezpośrednio w 12 krajach Europy Środkowo-Wschodniej, którzy lokalnie pozyskują i rzetelnie weryfikują dane do rankingu.

Polska od lat jest liderem tego zestawienia, wyróżnia nas zarówno liczba firm, jak i wartość ich obrotów. Do tegorocznego rankingu ponownie zakwalifikowało się najwięcej przedsiębiorstw z naszego kraju, bo aż 153 (co stanowi 30,6 proc.). W pierwszej dwudziestce znalazło się 10 firm z Polski, a całą listę otwiera PKN Orlen, który zajmuje czołową lokatę we wszystkich edycjach od początku trwania rankingu. W tym roku do grona polskich firm w TOP20 awansował z 27. pozycji Totalizator Sportowy.

Analizując wyniki rankingu w październiku 2022, znajdujemy się w zupełnie innej rzeczywistości geopolitycznej niż w roku 2021, a to wyniki uzyskane w tym roku były podstawą do przygotowania zestawienia. Ubiegły rok był korzystny dla gospodarek i firm, jako okres odbicia po pandemii i powrotu na ścieżkę wzrostu gospodarczego (+6,8 proc. dla Polski). W zależności od branży przedsiębiorstwa musiały w różnym stopniu odbudowywać straty po covidowym roku 2020 i w przypadku polskich przedstawicieli w rankingu ich obroty wzrosły aż o 26 proc. Niestety, dziś wiemy, że rok 2022 przynosi wielkie zmiany w gospodarkach europejskich i nie tylko. Trudno przewidywać, jak głębokie piętno na wynikach firm odcisną skutki wojny, kryzysu energetycznego, wzrostu inflacji, wprowadzania programów pomocowych i zaciskania pasa przez konsumentów, firmy i całe państwa.

Dziś jednak zapraszam do zapoznania się z rankingiem i komentarzami ekspertów. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w realizację projektu i jeszcze raz gratuluję przedsiębiorstwom zakwalifikowanym do tego prestiżowego zestawienia.

Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen:

Znajdujemy się w historycznym momencie transformacji – zarówno całej branży energetycznej, jak i naszej firmy. Po połączeniu z Lotosem i PGNiG będziemy w gronie 150 firm o największych przychodach na świecie. To świadczy o skali naszej działalności, ale także jest wyzwaniem i odpowiedzialnością. Aby dogonić, a nawet wyprzedzić przyszłość, musimy się zmieniać. Dlatego budujemy silną organizację, która swoją strategię opierać będzie na zróżnicowanych źródłach przychodów. Aby być liderem, musimy stale się rozwijać – a to wymaga odwagi i determinacji, którą już nie raz udowodniliśmy.

Iwona Waksmundzka-Olejniczak, prezes PGNiG SA:

Wysoka pozycja Grupy Kapitałowej PGNiG potwierdza trafność i efektywność realizacji przyjętej strategii, której celem jest zarówno rozwój biznesu, jak i wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski. Pokazaliśmy, że mimo wstrzymania dostaw gazu ze wschodu posiadamy kompetencje i zasoby umożliwiające zaspokojenie zapotrzebowania naszych odbiorców. Liczymy, że nasze działania zyskają jeszcze większą dynamikę i zasięg dzięki utworzeniu wspólnie z PKN Orlen koncernu multienergetycznego.

Wojciech Dąbrowski, prezes PGE Polska Grupa Energetyczna:

Bardzo wysoka pozycja, jaką utrzymujemy od lat, to zasługa konsekwentnie realizowanego planu rozwoju i transformacji firmy. Efektem tego jest nasza pozycja lidera rynku energetycznego w Polsce i związana z tym realizacja strategicznego dla państwa w celu zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego kraju. Dobre wyniki, jakie osiągamy, są podstawą finansową do kontynuacji zielonej transformacji oraz budowy bezpieczeństwa i suwerenności energetycznej Polski opartych na nisko- i zeroemisyjnych źródłach energii.

Arkadiusz Mierzwa, dyrektor ds. komunikacji i CSR sieci Biedronka:

Ostatnie trzy lata to bezprecedensowy okres nieprzewidywalności naznaczony wyzwaniami wynikającymi przede wszystkim z pandemii koronawirusa, a w tym roku dodatkowo wzmocniony rosyjską inwazją na Ukrainę. Dzięki ogromnemu zaangażowaniu naszych pracowników Biedronka nie tylko stawiła czoła tym wyzwaniom, ale mocno zaangażowała się we wsparcie dla Ukrainy. Biedronka stała się agregatorem pomocy, tworząc ze swoich placówek przestrzeń społecznego zaangażowania dla dobra wspólnego, organizując m.in. zbiórkę wśród naszych klientów ponad 650 t żywności i artykułów higienicznych, ponad 8 mln zł na rzecz największych organizacji pomocowych w kraju. Dbając o dobro wspólne, nie zapominamy jednak o codziennej działalności komercyjnej, otwierając nowe sklepy i remontując dotychczasowe, a także starając się działać jako stabilizator cen w czasach presji inflacyjnej.

Z tegorocznego zestawienia 500 największych firm z Europy Środkowej i Wschodniej wynika, że wypracowały one w zeszłym roku 842 mld euro przychodów wobec 664 mld euro w 2020 r. To oznacza wzrost o prawie 27 proc., czyli kilkakrotnie przewyższający zeszłoroczną dynamikę PKB w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Imponujące są też zyski: łącznie wyniosły 41,4 mld euro i były dwukrotnie wyższe niż rok wcześniej.

Pozostało 96% artykułu
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić