Reklama

Deszcz euro z KPO nie spadnie w Polsce tak szybko

Szybki i duży napływ pieniędzy z Funduszu Odbudowy mógłby pomóc zredukować inflację. Ale system jego wdrażania w Polsce nie jest w pełni gotowy.

Publikacja: 29.05.2022 21:30

Deszcz euro z KPO nie spadnie w Polsce tak szybko

Foto: Fot. Bloomberg

Wszystko wskazuje na to, że przed 2 czerwca, kiedy przyjeżdża do Polski przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, nasz Krajowy Plan Odbudowy zostanie w końcu zaakceptowany przez Brukselę. I będziemy mogli zacząć wykorzystywać ok. 36 mld euro z unijnego Funduszu Odbudowy.

Fura formalności

To dobra informacja, zarówno dla firm i gospodarki, bo można oczekiwać przyspieszenia inwestycji np. w obszarze zielonej i cyfrowej transformacji, ale to też dobra wieść dla konsumentów. – Napływ euro do Polski w dużej skali, przy sprzyjających okolicznościach na rynkach finansowych, przyczyniłby się do umocnienia złotego, a przez to do obniżenia dynamiki cen towarów z importu i całego wskaźnika inflacji konsumenckiej – komentuje Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP.

Pytanie więc, kiedy KPO zostanie uruchomiony i kiedy Unia zacznie wypłacać nam pieniądze. Okazuje się, że potrzeba jeszcze dopełnienia różnych formalności i potrwa to zapewne kilka miesięcy.

Jak wyjaśnia nam Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej, po akceptacji KPO przez kolegium unijnych komisarzy konieczna jest jeszcze decyzja Rady UE. Konieczne jest też wynegocjowanie i podpisanie z KE umowy finansowej na część dotacyjną KPO oraz umowy pożyczki.

Reklama
Reklama

Przełom w wakacje

Ale to nie koniec, następny etap to uzgodnienie szczegółów: jak będziemy realizować reformy i inwestycje (kto za co odpowiada) oraz jak będziemy udowadniać Komisji ich osiągnięcie (tzw. mechanizmy weryfikacji i typy dokumentacji). „Ten proces będziemy chcieli zakończyć jak najszybciej, do końca wakacji. Jak tylko zostaną podpisane umowy z KE i ustalenia operacyjne, będziemy mogli wysłać pierwszy wniosek o płatność” – informuje nas resort funduszy.

Trzeba podkreślić, że dla wniosku o płatność konieczne jest dopełnienie wymogów merytorycznych, czyli realizacja tzw. kamieni milowych. „Tu kluczowa jest reforma sądownictwa, którą musimy przeprowadzić do końca czerwca” – informuje resort. I dodaje, że jeśli to się uda, refundacja z KE powinna trafić do Polski jeszcze w tym roku i powinniśmy otrzymać 4,2 mld euro (2,85 mld euro w części dotacyjnej i 1,37 mld euro z pożyczki).

Czytaj więcej

Czy KE odblokuje środki z Krajowego Planu Odbudowy?

Jakie kamienie milowe

Ministerstwo zaznacza, że Polska nie może już skorzystać z mechanizmu zaliczek z Funduszu Odbudowy, więc wszystkie wypłacane Polsce środki będę refundacją już poniesionych wydatków na projekty z KPO. Zdaniem rządu jeszcze w tym roku uda się przeprowadzić różnego rodzaju przedsięwzięcia czy ich kolejne etapy o wartości co najmniej 19 mld zł. Część z nich już jest w toku, np. program „Czyste powietrze” czy Maluch+. Dotychczas udało się Polsce osiągnąć 16 kamieni milowych ( to kolejne etapy inwestycji i reform) z 283 w całym KPO, podaje resort.

Ekspertom trudno komentować rządowe zamierzenia. – Dotychczas rząd podawał bardzo mało oficjalnych informacji nt. ustaleń negocjacyjnych z Brukselą, choćby w odniesieniu do zapisów kamieni milowych czy postępów we wdrażaniu inwestycji z KPO – zaznacza Małgorzata Lelińska, ekspertka Konfederacji Lewiatan. – Więc nie do końca wiemy, co nas właściwie czeka ani w jakim punkcie jesteśmy – podkreśla.

Marcin Tumanow, ekspert ds. funduszy z Business Centre Club, wskazuje, że sam system wdrażania KPO w Polsce nie jest jeszcze w pełni gotowy. – To system zupełnie odmienny niż ten dotyczący „zwykłych” funduszy UE. Trzeba go było rozpisać od nowa i jesteśmy trochę spóźnieni – ocenia.

Reklama
Reklama

Tumanow wskazuje np., że pod znakiem zapytania stoi wciąż część procesów wdrożeniowych i rozliczeniowych, konkursy na wybór projektów do dofinansowania (a w takiej formie ma być realizowana przeważająca część KPO) mogą ruszyć dopiero po oficjalnym zatwierdzeniu planu, a na rynku w ogóle brakuje wiedzy, na jakich dokładnie zasadach będzie można wykorzystać dotacje z KPO. Jeszcze mniej wiadomo na temat wykorzystania części pożyczkowej, a to ok. 12 mld euro.

Gospodarka
Brytyjczycy zaciskają pasa. Związki zawodowe apelują o reset relacji z UE
Gospodarka
„Wystarcza tylko na jedzenie i ubranie”. Blisko 60 mln Rosjan na skraju ubóstwa
Gospodarka
Gospodarka Rosji „wyzerowała”. Wojna już nie wystarcza
Gospodarka
Choinka świąteczna, czyli nieoczywista tradycja
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Gospodarka
Eric Maskin, noblista: Polski wzrost tylko w realiach demokracji
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama