Rzeczywista skala unijnych sankcji na Rosję nie była we wtorek jeszcze znana. Według Piotra Araka, dyrektora Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE), ogłoszone przez kanclerza Niemiec wstrzymanie certyfikacji gazociągu Nord Stream 2 to konieczność, ale potrzeba dużo więcej działań. Sankcje powinny dotyczyć czterech obszarów: – Po pierwsze, trzeba zablokować kleptokrację Putina, czyli przejmowanie przez rosyjski kapitał firm w państwach UE. Po drugie, zablokować dostęp do systemu SWIFT (międzynarodowych rozliczeń bankowych – red.). Po trzecie, zablokować wymianę handlową. Wreszcie po czwarte, odciąć Rosję od dostępu do nowoczesnych technologii z Zachodu – mówi Arak „Rzeczpospolitej".