Mini strategie na exodus OFE

Informować, promować za granicą i zbierać pieniądze na własne akcje radzą spółkom z GPW rozmówcy „Rz".

Publikacja: 08.01.2014 12:30

Mini strategie na exodus OFE

Foto: Bloomberg

Ciągle nie wiadomo, ile osób zadeklaruje chęć pozostania w otwartych funduszach emerytalnych, a jaka część przyszłych emerytów tego nie zrobi. Notowane na warszawskiej giełdzie firmy i ich doradcy biorą pod uwagę różne scenariusze, w tym także negatywny mówiący, że w OFE – za sprawą grzechu zaniechania – zostanie część klientów.

Realizacja tego negatywnego scenariusza dla spółek z GPW oznacza przynajmniej przejściowe spadki kursów akcji i trudniejszy dostęp do kapitału. Z rozmów, jakie przeprowadziliśmy, wynika, że spółki i doradcy rozważają różne strategie obrony notowań na giełdzie.

Kwestia właścicielska

Dyrektorzy odpowiadający za relacje z inwestorami (IR) deklarują, że mogą zrobić niewiele. Dużo więcej możliwości spoczywa w rękach głównych właścicieli (często założycieli), giełdowych firm. To od nich de facto zależy polityka informacyjna spółek, działania marketingu finansowego czy kumulowanie gotówki z myślą o późniejszym skupie akcji. Część specjalistów uważa, że warto przekonywać fundusze private equity, aby zmieniły podejście do inwestycji.

– Choć komentatorzy różnią się w ocenie tego, czy zmiany w OFE doprowadzą do wyprzedaży akcji i jaka będzie jej skala, warto być może rozważyć, czy spółki – szczególnie z dominującym udziałem OFE w akcjonariacie – nie powinny otwarcie sygnalizować w swoich sprawozdaniach, że takie potencjalne ryzyko istnieje. Tym bardziej że listy takich spółek już krążą w mediach – uważa Anna Krajewska, prezes firmy doradczej NBS Communications.

– To, co mogę zrobić ja, to intensyfikować spotkania z inwestorami innymi niż OFE, w tym m.in. z podmiotami zagranicznymi – uważa natomiast szef działu IR w grupie giełdowej o kapitalizacji kilku miliardów złotych. Należy do tych osób, które wierzą w kompetencje zarządzających OFE i sądzi, że nie zostawiły na ostatnią chwilę transakcji wymaganych prawem.

Gotówka na zakupy

– Fundusze emerytalne nie będą sprzedawać wszystkiego, co mają w portfelu. Moim zdaniem będą chciały „wypłycić się" (ograniczyć zaangażowanie kapitału – red.) z akcji mało perspektywicznych i mało wiarygodnych spółek. OFE cenią firmy rozwijające się i przewidywalne. Te mogą spać spokojnie – uważa Zbigniew Jakubas, główny akcjonariusz Newagu, Mennicy i Polnej.

Spodziewa się negatywnego wpływu reformy OFE na wyceny na giełdzie, ale też przestrzega przed skrajnym pesymizmem i nerwowymi ruchami. – OFE w grudniu i styczniu sprzedawały akcje. Styczeń zapewne będzie spadkowy, ale druga połowa roku powinna przynieść poprawę – ocenia Jakubas.

– Spółki i główni akcjonariusze firm giełdowych mają jedną możliwość zminimalizowania efektu wyprzedaży akcji ich firm. To skup akcji w celu umorzenia. Jeśli uznają, że są one tanie – mówi Jakubas. To podejście ma więcej zwolenników. Poza tym, ocenia Jakubas, może pojawić się popyt ze strony inwestorów strategicznych lub funduszy z zagranicy.

Popularne w 2013 roku na warszawskiej GPW fuzje i przejęcia nie są skuteczną strategią obrony kursu. – Według mnie w sytuacji braku OFE na rynku nie są one alternatywą – mówi Adam Kalkusiński, prezes firmy doradczej CC Group. Uważa, że sytuację mogłyby zmienić fundusze private equity, ale wymagałoby to z kolei zmiany ich podejścia i zgody na sprawowanie kontroli wspólnie z założycielem spółki.

masz pytanie, wyślij e-mail do autorki u.zielinska@rp.pl

Ciągle nie wiadomo, ile osób zadeklaruje chęć pozostania w otwartych funduszach emerytalnych, a jaka część przyszłych emerytów tego nie zrobi. Notowane na warszawskiej giełdzie firmy i ich doradcy biorą pod uwagę różne scenariusze, w tym także negatywny mówiący, że w OFE – za sprawą grzechu zaniechania – zostanie część klientów.

Realizacja tego negatywnego scenariusza dla spółek z GPW oznacza przynajmniej przejściowe spadki kursów akcji i trudniejszy dostęp do kapitału. Z rozmów, jakie przeprowadziliśmy, wynika, że spółki i doradcy rozważają różne strategie obrony notowań na giełdzie.

Pozostało 82% artykułu
Giełda
Marazm w Warszawie, nerwowo w USA. Złoty zyskuje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
Kulawe statystyki tegorocznych debiutów na GPW
Giełda
Lawina przejęć w USA?
Giełda
Prześwietlamy transakcje insiderów
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Giełda
Optymizm na giełdzie przygasł. Wyraźne cofnięcie indeksów na GPW