Emocjonujący tydzień na rynkach

Mocne nerwy przydały się inwestorom na parkietach.

Publikacja: 20.10.2014 07:00

Emocjonujący tydzień na rynkach

Foto: Bloomberg

In­we­sto­rzy ma­ją za so­bą nie­zwy­kle emo­cjo­nu­ją­cy ty­dzień. Za­rów­no na ryn­kach roz­wi­nię­tych, jak i tych za­li­cza­nych do gro­na wscho­dzą­cych by­li świad­ka­mi na­głych zwro­tów ak­cji. Co cie­ka­we jed­nak, bi­lans ca­łe­go ty­go­dnia nie jest ta­ki zły. Ow­szem, mo­żna zna­leźć gieł­dy, któ­re ma­ją za so­bą moc­ną prze­ce­nę. Część ryn­ków wy­szła jed­nak z ubie­gło­ty­go­dnio­wych za­wi­ro­wań obron­ną rę­ką, cho­ciaż do śro­dy za­pew­ne jesz­cze ma­ło kto w to wie­rzył.

Po­czą­tek ty­go­dnia był bo­wiem fa­tal­ny. Roz­cza­ro­wał m.in. od­czyt nie­miec­kie­go in­dek­su ZEW. Na­stro­je in­we­sto­rów po­gar­sza­ją się tam sys­te­ma­tycz­nie od po­cząt­ku ro­ku, gdyż naj­więk­sza eu­ro­pej­ska go­spo­dar­ka nie mo­że od­zy­skać rów­no­wa­gi wo­bec sła­be­go tem­pa wzro­stu w stre­fie eu­ro, na­pię­cia zwią­za­ne­go z kry­zy­sem na Ukra­inie i na Bli­skim Wscho­dzie.

In­deks ocze­ki­wań in­we­sto­rów in­sty­tu­cjo­nal­nych i ana­li­ty­ków ob­li­cza­ny przez Cen­trum Eu­ro­pej­skich Ana­liz Go­spo­dar­czych ZEW spadł w paź­dzier­ni­ku do mi­nus 3,6 pkt z 6,9 pkt we wrze­śniu. To naj­ni­ższy po­ziom te­go wskaź­ni­ka od li­sto­pa­da 2012 r. Eko­no­mi­ści spo­dzie­wa­li się je­go spad­ku do ze­ra.

Na tym jed­nak złe in­for­ma­cje się nie skoń­czy­ły. Ryn­ki znów za­czę­ły ner­wo­wo pa­trzeć na kra­je po­łu­dnia Eu­ro­py. In­we­sto­rzy wy­prze­da­żą ak­cji za­re­ago­wa­li na in­for­ma­cje o tym, że Gre­cja chce zre­zy­gno­wać z pro­gra­mu po­mo­co­we­go, gdyż nie po­trze­bu­je już wspar­cia z ze­wnątrz.

Je­śli do­ło­żyć do te­go ko­rek­tę, któ­ra prze­to­czy­ła się w ubie­głym ty­go­dniu przez ry­nek ame­ry­kań­ski wsku­tek obaw, że ha­mo­wa­nie glo­bal­ne­go oży­wie­nia go­spo­dar­cze­go ude­rzy rów­nież w Sta­ny Zjed­no­czo­ne, to prze­pis na pro­ble­my dla ryn­ków wscho­dzą­cych był go­to­wy.

Wi­dać to by­ło po za­cho­wa­niu głów­nych in­dek­sów. Wskaź­nik MSCI Emer­ging Mar­kets w po­ło­wie ty­go­dnia by­ło po­nad 2 proc. pod kre­ską.

Prze­ce­nie nie opar­ła się też War­sza­wa. WI­G20 był już przy po­zio­mie 2350 pkt. Trud­no więc by­ło zna­leźć po­wo­dy do opty­mi­zmu. Na szczę­ście jed­nak część in­we­sto­rów po­sta­no­wi­ła wy­ko­rzy­stać spad­ki do zwięk­sze­nia swo­ich po­zy­cji w ak­cjach na ryn­kach wscho­dzą­cych. Trze­ba jednak przy­znać, że by­ło­by to ra­czej nie­mo­żli­we, gdy­by ko­lor zie­lo­ny nie ­wró­cił na ry­nek ame­ry­kań­ski.

Koń­ców­ka ty­go­dnia na gieł­dach upły­nę­ła więc pod zna­kiem za­ku­pów. Co praw­da MSCI EM ca­ły ty­dzień za­koń­czył pod kre­ską, jed­nak uda­ło mu się nie­co po­pra­wić wy­nik, któ­ry no­to­wał w cią­gu ty­go­dnia.

Rów­nież War­sza­wa po­pra­wi­ła sta­ty­sty­ki. WI­G20 ty­dzień za­koń­czył wzro­stem o 0,36 proc. i piąt­ko­we no­to­wa­nia znów za­mknął po­wy­żej 2400 pkt.

Wy­nik ten jed­nak cię­żko uznać za uda­ny, je­śli ze­sta­wi­my to z osią­gnię­cia­mi gieł­dy w Tur­cji czy Ro­sji.

Głów­ny in­deks gieł­dy w Stam­bu­le zy­skał pra­wie 2,8 proc. Na­to­miast ro­syj­ski Mi­cex urósł o 1,5 proc.

Dla gra­czy in­we­stu­ją­cych w Ro­sji wy­nik jed­nak nie jest ta­ki ró­żo­wy. Kon­flikt na Ukra­inie spra­wił bo­wiem, że tam­tej­sza gieł­da ma za so­bą bar­dzo trud­ne chwi­le. Wi­dać to w sta­ty­sty­kach. Mi­cex od po­cząt­ku ro­ku jest pra­wie 8 proc. pod kre­ską, co na tle in­nych ryn­ków wscho­dzą­cych jest wy­jąt­ko­wo sła­bym wy­ni­kiem.

W prze­kro­ju ca­łe­go ryn­ku si­łą im­po­nu­je Sen­sex, in­deks gieł­dy w In­diach. Hos­sę na­pę­dza tam wia­ra, że go­spo­dar­ka pod wo­dzą pre­mie­ra Na­ren­da Mon­di na­bie­rze wia­tru w ża­gle.

In­we­sto­rzy ma­ją za so­bą nie­zwy­kle emo­cjo­nu­ją­cy ty­dzień. Za­rów­no na ryn­kach roz­wi­nię­tych, jak i tych za­li­cza­nych do gro­na wscho­dzą­cych by­li świad­ka­mi na­głych zwro­tów ak­cji. Co cie­ka­we jed­nak, bi­lans ca­łe­go ty­go­dnia nie jest ta­ki zły. Ow­szem, mo­żna zna­leźć gieł­dy, któ­re ma­ją za so­bą moc­ną prze­ce­nę. Część ryn­ków wy­szła jed­nak z ubie­gło­ty­go­dnio­wych za­wi­ro­wań obron­ną rę­ką, cho­ciaż do śro­dy za­pew­ne jesz­cze ma­ło kto w to wie­rzył.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Giełda
Dzień rekordów na GPW. WIG20 od początku roku zyskał już 30 proc.
Giełda
Na GPW znów wiosna
Giełda
Krajowy rynek w oczekiwaniu na decyzję RPP
Giełda
Ciężki początek sesji nad Wisłą
Giełda
Debiuty lekko odbiły. Ale na optymizm za wcześnie
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem