Reklama

Czy Chińczycy i spółki miejskie pomogą nakręcić naszą giełdę

Niekonsekwentne podejście przez rząd do GPW powoduje, że przestaje ona być poważnie traktowana przez inwestorów.

Aktualizacja: 23.09.2016 06:35 Publikacja: 22.09.2016 21:28

Jak podała „Rzeczpospolita", GPW zakłada, że w 2021 r. będzie miała 530 mln zł przychodów oraz 210 mln zł zysku. Inwestorzy podeszli do tych planów ostrożnie: w czwartek kurs akcji operatora, na rosnącym rynku, nie zmienił się.

– W tym momencie trudno jest oceniać zarysy nowej strategii GPW. Tak naprawdę nie wiemy bowiem, na jakich fundamentach będzie opierał się planowany wzrost przychodów i zysku netto. Rynek czeka na więcej szczegółów. Oczywiście, liczby, które pojawiły się w kontekście strategii GPW, nie są nie do osiągnięcia. Wystarczy, że GPW przejmie KDPW i już wtedy można liczyć na istotny wzrost przychodów. Aby jednak powiedzieć, czy przedstawione założenia są rzeczywiście do osiągnięcia, musimy poznać więcej szczegółów strategii – mówi Andrzej Powierża, analityk DM Citi Handlowy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Giełda
Dolar na łopatkach, złoty na tym korzysta
Giełda
Polskie akcje wróciły do łask
Giełda
Gaza znika, giełda w Izraelu kwitnie
Giełda
Rosyjskie drony nad Polską. Tak zareagowała giełda, złoty i obligacje
Giełda
Małe spółki wracają do gry. Jakie mają atuty?
Reklama
Reklama