Dino Polska to sieć sklepów typu proximity (zlokalizowanych w pobliżu miejsc zamieszkania). Sklepy Dino, których pod koniec 2016 r. było 628, zlokalizowane są głównie w południowo-zachodniej Polsce. Plany przedsiębiorstwa zakładają rozwój sieci do 1200 lokali do końca 2020 r., a w dalszej perspektywie nawet do 2500. Obecnie nieco więcej sklepów ma w Polsce Biedronka, zdaniem analityków główny konkurent, który może zagrozić ekspansji polskiej spółki.
Tymczasem ogromnym sukcesem zakończyła się pierwsza oferta publiczna akcji Dino Polska, które sprzedawał fundusz należący do grupy Enterprise Investors. Popyt wśród inwestorów instytucjonalnych okazał się na tyle duży, że ostateczna cena w tej transzy została ustalona na 34,5 zł. Inwestorzy indywidualni kupili akcje po 33,5 zł. Łącznie wartość IPO sięgnęła 1,65 mld zł, a zatem całe przedsiębiorstwo zostało wycenione na 3,4 mld zł.
Oferta Dino jest drugą pod względem wielkości, jeśli chodzi o prywatne polskie spółki (numerem jeden pozostaje Alior Bank). Z kolei ostatni raz z podobnie dużą ofertą mieliśmy do czynienia w 2013 r., gdy na giełdę wchodziło PKP Cargo.
Fundusz Enterprise Investors nabył pakiet Dino w 2010 r. za 200 mln zł. Zatem w siedem lat na akcjach detalisty zarobił ok. 725 proc.