GPW rozpoczęła sesję od niewielkich wzrostów, a WIG20 zyskał 0,5 proc. Pierwsza połowa handlu przebiegała w spokojnej atmosferze przy niskiej aktywności krajowych inwestorów. Pogorszenie nastrojów nastąpiło przed godz. 13, kiedy to WIG20 zaczął tracić powyżej 0,5 proc. mWIG40 i sWIG80 traciły wtedy podobnie. Sygnał do wyprzedaży przyszedł z rynków zagranicznych, kiedy emerging markets zachowywały się gorzej niż giełdy zachodnioeuropejskie. Wtedy CAC40 zyskiwał 0,3 proc., ale BUX tracił 1,6 proc.

Druga połowa handlu na GPW przyniosła powolne osuwanie się indeksów. Na zamknięciu WIG20 spadł o 0,52 proc. do 2364 pkt., mWIG40 stracił 0,8 proc., a sWIG80 0,85 proc. Mimo to nastroje inwestorów są neutralne. WIG20 wciąż nie uporał się z oporem na 2400 pkt., dlatego obowiązuje średnioterminowa konsolidacja.

Obrót na indeksie szerokiego rynku wyniósł 1,05 mld zł, z czego 0,77 mld zł przypadło na indeks blue chipów. Najpłynniejszymi spółkami były PZU i KGHM, gdzie obrót sięgnął odpowiednio 171 i 114 mln zł. Z WIG20 najmocniej wzrosły papiery PGE i PKO BP - o 0,75 i 0,56 proc., a najbardziej straciły walory GTC i BRE - o 5 i 2,9 proc.

Zysk netto PKN Orlen za IV kw. wzrósł do 1443 mln zł z 541 mln zł rok wcześniej, ale był niższy od oczekiwań analityków, którzy zakładali zysk o ponad 100 mln zł wyższy. Z kolei ING Bank Śląski miał w IV kw. 213,6 mln zł zysku netto, o 5,2 proc. mniej od prognoz analityków i o 11,4 proc. więcej niż przed rokiem. Akcje banku spadły o 2,1 proc. do 82,7 zł. Pod koniec sesji DJ Euro Stoxx 50 zyskiwał ok. 0,4 proc. Złoty osłabił się do euro i dolara, co nie pomagało kupującym na GPW.

Bank Anglii zgodnie z oczekiwaniami nie zmienił głównej stopy procentowej, która znajduje się na rekordowo niskim poziomie 0,5 proc. Jednak BoE, również zgodnie z prognozą, zdecydował się podwyższyć kwotę pieniędzy na skup aktywów z rynku o 50 mld funtów do 325 mld funtów. Europejski Bank Centralny również utrzymał główną stopę procentową na poziomie 1 proc. Rynki akcji nie zareagowały na komunikaty.