Na starcie notowań indeks szerokiego rynku spadł o 0,57 proc., a indeks blue chips poszedł w dół o 0,6 proc. do 2449,44 pkt. Nastoje inwestorów nie są rewelacyjne, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę m.in. niestabilną sytuację na linii Ukraina- Rosja. Sytuacja zaognia się z godziny na godzinę. To wszystko odbija się również na tamtejszych giełdach. Rosyjski RTS notuje teraz 2-proc. spadki.
Stronie kupującej na GPW w najbliższym czasie może być trudno wydźwignąć indeksy na wyższe poziomy. Zresztą, w nadchodzących dniach na wzmożoną aktywność inwestorów raczej nie powinniśmy liczyć - mimo wielu ciekawych wydarzeń w kalendarium. Powód? Zbliżający się okres świąteczny może skutecznie obniżyć wolumen obrotów na rynkach. Warto przy tym zauważyć, że ten tydzień na warszawskiej giełdzie będzie skrócony - w Wielki Piątek (18 kwietnia) nie ma bowiem sesji.
W najbliższych dniach ciekawych publikacji makro nie zabraknie. Już dziś o godz. 11 poznamy lutowe dane o produkcji przemysłowej w Eurolandzie. Z kolei o 14.30 na rynek napłyną dane o marcowej sprzedaży detalicznej w Stanach Zjednoczonych i to właśnie te ostatnie mogą zdeterminować przebieg poniedziałkowej sesji na Wall Street. Inwestorzy ze szczególną uwagą śledzą teraz doniesienia z tamtejszego rynku, ponieważ narastają obawy że indeksy w USA są już na zbyt wysokich poziomach i że rynki czekają tylko na pretekst , by uruchomić falę wyprzedaży.
Dzwonkiem alarmowym mogłyby się stać zarówno rozczarowujące dane makro, jak i gorsze od prognoz wyniki tamtejszych spółek. Trwa bowiem sezon publikacji za I kwartał. Dziś swój raport pokaże m.in. Citigroup, a jutro Coca-Cola, Intel, Johnson&Johnson oraz Yahoo. Piątkową sesję indeksy na Wall Street zakończyły solidnymi spadkami m.in.za sprawą słabszych od prognoz wyników JP Morgan, które stały się impulsem do wyprzedaży akcji również innych spółek z branży finansowej.
Na rodzimym rynku w poniedziałkowym kalendarium ze spółek mamy m.in. publikację raportu za 2013 r. przez Monnari, Budvar Centrum oraz Idea TFI. W najbliższych dniach czeka nas też sporo walnych zgromadzeń, podczas których akcjonariusze decydować będą o wysokości dywidendy. Warto też odnotować, że w piątek po południu na rynek trafiła porcja rekomendacji od DM mBanku dla spółek z GPW. Analitycy obniżyli zalecenia dla Asseco Poland do „trzymaj" z „akumuluj", a dla Enei oraz Tauronu do „akumuluj" z wcześniejszego „kupuj".
